Zarząd spółdzielni "Nasz Dom" przedstawia swoje zdanie dotyczące garaży przy Czachowskiego

Pan Jan Pawlak, właściciel jednego z garaży podał nam wtedy wiele argumentów świadczących przeciwko budowie pawilonu.

- Obawiamy się, że funkcjonowanie tego pawilonu będzie uciążliwe dla wszystkich mieszkańców. Przede wszystkim ci z niższych pięter będą mieli ograniczony dostęp światła słonecznego do mieszkań. Zresztą niewykluczone jest, że wiecznie będzie tutaj panował gwar i harmider powiedział wtedy nasz rozmówca.

Mężczyzna obawiał się też, że budynek zostanie pozbawiony wewnętrznej drogi dojazdowej i ewakuacyjnej. - Obecnie jest tu już zbyt mało miejsc dla naszych samochodów. Część mieszkańców zmuszona jest zostawiać auta na targowisku przy ulicy Nowogrodzkiej. Zresztą najgorsze jest to, że kazano nam zabrać nasze garaże. Praktycznie zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym i dostaliśmy tylko dwa tygodnie na ich przeniesienie - mówił zbulwersowany pan Jan.

TERMIN ZOSTAL WYDŁUŻONY

Spotkaliśmy się też z członkami zarządu spółdzielni "Nasz Dom", którzy przedstawili nam sprawę nieco inaczej.

- Wypowiedzi Pana Jana Pawlaka rozmijają się z rzeczywistością. Umowy dotyczące garaży blaszanych zawierają klauzulę o dwutygodniowym okresie wypowiedzenia. My wyznaczyliśmy termin 30 - dniowy, a następnie na wniosek mieszkańców wydłużyliśmy go jeszcze o następne 2 tygodnie- poinformował Eugeniusz Woźniak, prezes spółdzielni "Nasz Dom". - Ponadto poinformowaliśmy mieszkańców, kto wyznaczy nową lokalizację dla 7 garaży blaszanych usytuowanych obecnie na działce przewidzianej pod budowę apteki.

JEST TO ZGODNE Z PLANEM

- Docelowo, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, garaże blaszane przewidziane są do likwidacji - wyjaśnił prezes. - Wszelkie działania podejmowane na terenie przy ulicy Czachowskiego 15 mają na celu stworzenie warunków do zbudowania zespołu garaży w technologii trwałej. Pan Jan Pawlak był informowany o tym przed rokiem i wówczas w swoim piśmie do spółdzielni pozytywnie ocenił starania zarządu. Zaprojektowany pawilon apteki w żadnym razie nie ograniczy nasłonecznienia budynku mieszkalnego jak również nie naruszy obecnego dojazdu. O tym wszystkim informowani byli mieszkańcy podczas spotkań w siedzibie spółdzielni.