Kierowane przez Jacka Z. przedsiębiorstwo wyprodukowało w 2008 roku na potrzeby polskiego wojska 3140 sztuk amunicji. Zawierała ona proch, który zdaniem specjalistów miał "niewłaściwą stałość chemiczną", co dyskwalifikowało go do użycia w tych pociskach.
Zdaniem prokuratury Jacek Z. podjął decyzję o produkcji znając wyniki badań prochu i mając świadomość, że nie spełnia on wymogów technicznych. W rezultacie odbiorca, ministerstwo obrony narodowej odmówiło odebrania wadliwej amunicji. Trzeba było ją rozcinać za pomocą specjalnie zakupionej maszyny, wymienić w niej proch i ponownie zmontować. Poniesione w ten sposób przez zakład koszty, jak również utracony zysk prokuratura oszacowała na 6 milionów 284 tysiące złotych.
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Radomiu.
Były prezes nie przyznał się do winy. Akt oskarżenia trafił już do Sądu Okręgowego w Radomiu . Jackowi Z grozi kara od roku do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?