Grójecki sąd wydał wyrok w sprawie mężczyzny z Nowego Miasta nad Pilicą, który 8 lipca ubiegłego roku zabił psa sąsiadki. Według ustaleń prokuratury, złapał on kundla, założył mu kabel na szyję, dusił i drewnianą częścią od futryny drzwi bił po łbie. Zwierzę padło. Mężczyzna się tłumaczył, że pies kiedyś zagryzł mu owcę.
Oskarżony w sprawie jest blisko spokrewniony z dwoma radnymi Nowego Miasta, z których jeden jest nawet wiceprzewodniczącym samorządu.
Sąd w Grójcu uznał, że mężczyzna dopuścił się nieuzasadnionego zabicia psa i warunkowo umorzył sprawę na jeden rok próby. Oskarżony miał zapłacić grzywnę w wysokości 200 złotych na rzecz Centrum Zdrowia Dziecka i koszty sądowe w wysokości 748,70 złotych. Prokuratura chce, żeby sąd ponownie zajął się sprawą.
Ustawa o ochronie zwierząt za nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt i znęcanie się nad nimi przewiduje karę jednego roku więzienia, ograniczenia wolności lub grzywnę. Za szczególne okrucieństwo można trafić do więzienia nawet na 2 lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?