Jak już pisaliśmy, rodzinny dramat rozegrał się w środę, 18 września wieczorem w Lisowie w gminie Jedlińsk. 34-letni żołnierz zawodowy zaatakował siekierą swoją żonę będącą w ósmym miesiącu ciąży. Niestety, lekarzom nie udało się uratować dziecka. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Warszawy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa żony poprzez zadanie jej ciosów siekierą w okolice głowy i ramion, co skutkowało powstaniem obrażeń stanowiących ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, a także zarzut zabójstwa dziecka.
jak informuje prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w warszawie do akt sprawy wpłynęła opinia biegłych psychiatrów.
- Z opinii biegłych wynika, że podejrzany z powodu choroby psychicznej miał zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia swojego czynu i pokierowania swoim postępowaniem - Biegli stwierdzili zatem niepoczytalność podejrzanego w odniesieniu do zarzucanego mu czynu - wyjaśnia prokurator Łukasz Łapczyński. - Jednocześnie biegli stwierdzili, że z uwagi na proces chorobowy istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełniania ponownie przez podejrzanego czynu zabronionego o znacznej społecznej szkodliwości w związku z czym zachodzi konieczność orzeczenia wobec niego środka zabezpieczającego - informuje prokurator.
Prokuratorskie postępowanie jest w toku.
– Można się spodziewać wniosku do sądu o umorzenie sprawy, ale ponieważ podejrzanemu nie można przypisać winy, nie może on ze względu na swój stan ponieść odpowiedzialności karnej – informuje prokurator Łapczyński.
Piątkowa impreza w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia!
Jorrgus i Skytech w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?