Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbudują nowy zalew w regionie radomskim?

/Sok/
Zalew mógłby powstać między wsiami Jagodno i Słowików na terenie gminy Przytyk, w naturalnej dolinie rzeki Wiązownicy.
Zalew mógłby powstać między wsiami Jagodno i Słowików na terenie gminy Przytyk, w naturalnej dolinie rzeki Wiązownicy. Antoni Sokołowski
Jest już dokumentacja techniczna przyszłego zbiornika na rzece Wiązownicy. Zalew byłby dwa razy większy od tego w Jedlni.

Być może nie byłoby ostatnich podtopień gospodarstw, choćby na terenie gminy Przysucha, gdyby istniał zalew na Wiązownicy. Wody opadowe trafiałyby do zbiornika retencyjnego. Jest szansa, że taki zbiornik na Wiązownicy pod Przytykiem powstanie już w przyszłym roku.

Planowany akwen ma bardzo dużą powierzchnię, liczyć ma ponad 40 hektarów powierzchni lustra wody, a z przyległymi działkami przy wodzie nawet ponad 50 hektarów. To o wiele więcej, niż na przykład dobrze znany radomianom zalew w Jedlni. Po Domaniowie będzie to drugi pod względem wielkości zalew w rejonie radomskim.

NATURALNA DOLINA
Zalew powstanie w miejscu, gdzie Wiązownica wpada do Radomki, to kilka kilometrów na zachód od Przytyka. To naturalna dolina rzeki, otoczona lasami. Teren doskonale nadaje się, by tu właśnie spiętrzyć wodę. Co zaskakujące - pomysł zbudowania zalewu powstał niedawno i dość szybko zaczął być realizowany.

- Mamy już przygotowaną dokumentację techniczną całego terenu. Inwestycja mogłaby powstać w oparciu o przepisy spec ustawy, dotyczącej zapobiegania powodziom - mówi Czesław Kwiecień, dyrektor oddziału w Radomiu Mazowieckiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie.
Inwestor całego zadania, czyli Mazowiecki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie, postara się o decyzje środowiskowe, o pozwolenie na budowę i inne niezbędne dokumenty. Potem zostanie ogłoszony przetarg na budowę i wyłoniony wykonawca.

- Jest duża szansa, że jeszcze w czwartym kwartale tego roku ruszą prace przy budowie zalewu - dodaje dyrektor Czesław Kwiecień.

UNIKNĄĆ POWODZI

Nowy zalew na Wiązownicy bardzo pomoże w gospodarce wodnej na tym terenie. Trzeba wiedzieć, że nieodległa od Wiązownicy rzeka Radomka sprawia wiele kłopotów rolnikom podczas wiosennych roztopów. Co prawda prawie 500 hektarowy zbiornik Domaniów bardzo poprawił gospodarkę wodną i nie ma już takich problemów z powodziami jak kiedyś, to jednak do ideału daleko. Zdarza się nieraz, że Radomka wylewa na pobliskie pola zatapiając tereny w gminie Przytyk, czy Jedlińsk.

- Wybudowanie zbiornika na Wiązownicy, która wpada do Radomki poniżej zbiornika w Domaniowie, odciąży zalew domaniowski, a także samą rzekę Radomkę - mówi Czesław Kwiecień.

Co ważne przy tej inwestycji, Mazowiecki Zarząd Melioracji ma duże szanse na zdobycie pieniędzy na budowę zalewu z Unii Europejskiej w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

- Jeśli otrzymamy dofinansowanie, to budowa mogłaby zakończyć się już w 2015 roku - zauważa dyrektor.

WYPOCZYNEK NAD WODĄ

Mieszkańcy gminy i władze samorządowe Przytyka przychylnie patrzą na budowę zalewu. Mieszkańcy wiedzą już, jak zalew wpływa na rozwój turystyki. To właśnie na terenie gminy Przytyk znajduje się plaża przy zalewie domaniowskim. Przez kilka miesięcy w roku letnicy przyjeżdżają tu na wypoczynek, a wędkarze szukają okazji do złapania dużej ryby. Co prawda zalew na Wiązownicy ma być zbiornikiem retencyjnym, ale z czasem przerodzi się on w akwen retencyjno - wypoczynkowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie