Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdesperowany hazardzista. Oszustwo pomógł wykryć pies

/pok/
Stanie przed sądem.

25-letni mieszkaniec Łosic kierował służbowym, dostawczym mercedesem. 19 marca zgłosił się na kozienicką policję twierdząc, że padł ofiarą napadu.

Według niego miało do niego dojść w nocy, około godziny 4, gdy zaparkował samochód na obrzeżach Kozienic. Mówił, że chciał coś zjeść, po wyjściu z mercedesa zaatakowało go dwóch nieznanych mu mężczyzn. Mieli mu ukraść 999 złotych przekazanych przez pracodawcę na zatankowanie pojazdu w drodze do Gliwic.

- Podejrzenia śledczych wzbudził fakt, że użyty do penetracji terenu pies służbowy za każdym razem wracał do samochodu, którym jechał mężczyzna. W trakcie szczegółowego przesłuchania 25-latek przyznał się, że całe pieniądze rozeszły się na automatach do gry. W obawie przed utratą pracy postanowił zawiadomić o rozboju - informowała Patrycja Zaborowska, oficer prasowy kozienickiej policji.

Mężczyzna usłyszał już zarzut złożenia zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie. Rozliczy go sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie