Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żeromskiego omijana przez kobiety...na szpilkach

/Sok/
- Źle się chodzi w Radomiu po nierównej kostce - mówi Katarzyna Moskwa z Radomia.
- Źle się chodzi w Radomiu po nierównej kostce - mówi Katarzyna Moskwa z Radomia. fot. Szymon Wykrota
Kostka ułożona w tym miejscu zniechęca radomianki do odwiedzania deptaku i naraża na nieprzyjemne urazy

Gdyby radomskie kobiety miały ochotę protestować, najpewniej pożaliłyby się na stan deptaka. - Kostka jest fatalna. Jak mam przechodzić ulicą Żeromskiego, to szukam miejsc wyłożonych płytkami, by jakoś przebrnąć drogę - mówi pani Ania spotkana niedaleko Sezamu.

Właśnie niedawno we Wrocławiu ekipa remontowa zaczęła w Rynku uzupełniać szczeliny między granitowymi kostkami. Do uzupełniania dziur skłoniły władze miasta skargi kobiet, które skarżyły się, że na kostkach łamią obcasy. Władze więc zleciły likwidację szpar specjalnym kitem, by panie mogły spacerować na wysokich obcasach.

MOŻNA NA PALCACH

W Radomiu na razie nikt o uzupełnianiu szczelin nie myśli. Ale sami sprawdziliśmy, czy problem jest.
- Nienawidzę tędy chodzić. Jeśli już muszę, to wkładam buty na płaskim obcasie - stwierdziła jedna z radomianek.

Od razu dodajmy, że większość naszych rozmówczyń potwierdzało, że deptak, to dobra nazwa, ale tylko dla tych, którzy chcą "deptać" tu w sportowym obuwiu.

- Ja czasami muszę przyjść do pracy, bo w banku mamy też oficjalne spotkania i warto schludnie się ubrać, założyć szpilki. Wtedy odcinek na ulicy Żeromskiego, gdzie jest ta fatalna kostka, przechodzę w szpilkach, ale stopy stawiam na palce - tłumaczy swą technikę pani Dorota.

Można też zmieniać obuwie w pracy, ale trzeba drugą parę przynieść na zmianę. Inne kobiety preferują zdecydowane stawianie stopy na chodniku, bo to ponoć chroni stopę przed kontuzją, a obcas - przed złamaniem. Są i takie radomianki, które wypatrują płytek na chodniku i szukają lepszych przejść.

- Mam przynajmniej pięć napraw obcasów w tygodniu. Nie zawsze jest to tylko wina kostki, bo i na równym asfalcie można zniszczyć fleki. Ale spora część z tych uszkodzeń w damskich butach, to skutek nierównej kostki - mówi jeden z szewców pracujących przy ulicy Żeromskiego.

SZKODA BUTA

Włodzimierz Górka od prawie 30 lat naprawia obuwie w Radomiu. Twierdzi, że cena obuwia nie ma znaczenia, jeśli chodzi o naprawę.

- Czasami mogą być i firmowe pantofelki za 800 złotych, albo i za 200 złotych. Ale naprawa obcasa w obu tych parach powinna kosztować tyle samo, marka nie ma znaczenia - dodaje mistrz szydła i kopyta.
Sprzedawczynie w sklepach skarżą się, że przez złą kostkę ubywa im klientek.

- Gdyby kostka była równy, więcej pan przyszłoby obejrzeć nasze ubrania, a tak wybierają one centra handlowe, bo tam jest równo - usłyszeliśmy na ulicy Moniuszki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie