Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zezwoleń na wjazd mniej...ale nadal dużo

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
Samochodów na deptaku jest mniej, niż kilka miesięcy temu, ale problem całkowicie nie zniknął.
Samochodów na deptaku jest mniej, niż kilka miesięcy temu, ale problem całkowicie nie zniknął. Tadeusz Klocek
Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji wydał 96 rocznych zezwoleń na wjazd na zamknięty dla samochodów odcinek ulicy Żeromskiego. To tylko o 16 zezwoleń mniej niż w ubiegłym roku.

Jak to robią gdzie indziej?

W Jeleniej Górze w ciągu dnia rozkładane są słupki, które fizycznie blokują samochodom wjazd na Rynek i deptak - ulicę 1 Maja. Prawo do wjazdu mają tylko służby ratunkowe. Słupki składane są o godzinie 17. Po tej godzinie na deptak mogą wjechać samochody zaopatrzenia. Nie ma żadnych dodatkowych zezwoleń, na Rynek nie mogą wjeżdżać nawet mieszkańcy. Nad wjazdem samochodów nieuprawnionych czuwa Straż Miejska. - Rynek i inne ulice zamknięte dla ruchu są monitorowane i na bieżąco widzimy, kto wjeżdża na deptak - mówi Artur Wilimek, rzecznik prasowy jeleniogórskich strażników. - Dzięki takiemu rozwiązaniu nasz Rynek wyraźnie odżył, jest dużo więcej ludzi, powstały nowe restauracje, nasza starówka tętni życiem - przekonuje Wilimek.

Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji:

- Deptak jest dla pieszych i samochodów nie powinno tutaj być – uważa radomianin Tomasz Kruska.
- Deptak jest dla pieszych i samochodów nie powinno tutaj być – uważa radomianin Tomasz Kruska. Tadeusz Klocek

- Deptak jest dla pieszych i samochodów nie powinno tutaj być - uważa radomianin Tomasz Kruska.
(fot. Tadeusz Klocek)

Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji:

- Zgodnie z zapowiedziami z września ubiegłego roku, zweryfikowaliśmy zasadność posiadania bezpłatnych zezwoleń na wjazd na deptak przez poszczególne instytucje. Na rok 2012 wydaliśmy 96 zezwoleń, w roku ubiegłym różne instytucje dysponowały 112 takimi dokumentami.

Drogowcy, którzy obowiązek wydawania zezwoleń przejęli w ubiegłym roku od zlikwidowanego Wydziału Infrastruktury Urzędu Miejskiego zapowiadali, że przez wydaniem zezwoleń na wjazd na deptak na 2012 rok zweryfikują ich zasadność i zapewniali, że będzie ich mniej.

16 ZEZWOLEŃ MNIEJ

Rzeczywiście, zezwoleń jest mniej, ale tylko o 16. Zamiast 112 wydano 96.

- Pozytywnie rozpatrzyliśmy prawie wszystkie tegoroczne wnioski, ale w części przypadków przyznaliśmy mniej pozwoleń, niż wnioskowali o to przedstawiciele instytucji - mówi Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. - Niektórzy wnioskodawcy w ogóle zrezygnowali z występowania o zezwolenia, otrzymali bowiem od nas sygnał, że nie mogą liczyć na pozytywną odpowiedź. W ten sposób ograniczyliśmy liczbę pozwoleń o około 30.

PODZIELONY NA ODCINKI

Zezwoleń na wjazd na deptak nie Dębski zaznacza, że kierowcom, którzy zezwolenia dostali nie wolno na ulicy Żeromskiego parkować.

Zauważa również, że samochodów jest dużo mniej po zmianach wprowadzonych w październiku ubiegłego roku. Wtedy deptak podzielono na cztery części. Na każdą z nich można wjechać tylko jednym wjazdem. Nie powinno dochodzić do sytuacji, kiedy ktoś jedzie do budynku u zbiegu Żeromskiego i Witolda przez prawie cały deptak od ulicy Słowackiego.

Kto dostał zezwolenia na wjazd na ulicę Żeromskiego?

Kto dostał zezwolenia na wjazd na ulicę Żeromskiego?

Na deptak mogą wjeżdżać samochody należące do: Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, Zakładu Usług Komunalnych, Państwowej Straży Pożarnej, Prokuratury Rejonowej, Prokuratury Okręgowej, Sądu Rejonowego, Sądu Okręgowego, Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, Miejskiego Zarządu Lokalami, Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, Urzędu Skarbowego, Urzędu Miejskiego, Starostwa Powiatowego, placówki opiekuńczo-wychowawczej "Słoneczny Dom". Prawo do postoju na deptaku mają tylko auta Zakładu Usług Komunalnych.

MNIEJ INTERWENCJI

- Takie same zasady obowiązują posiadaczy zezwoleń. Bezpłatne zezwolenia umożliwiają w większości przypadków wjazd przez każdy z czterech wlotów, ale bez prawa przejazdu przez cały deptak - wyjaśnia Dariusz Dębski.

Mniejszą liczbę pojazdów zauważają także strażnicy miejscy. - Deptak kontrolujemy codziennie i interwencji jest dużo mniej niż kilka miesięcy temu. Mieszkańcy przyzwyczaili się do zmian - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.

NASZ KOMENTARZ

Urzędnicy, deptak jest też dla was!

Rozumiem, że na deptak mogą wjeżdżać samochody Zakładu Usług Komunalnych, czy innych służb, które odpowiadają za czystość albo nasze bezpieczeństwo. Zezwolenia wydano jednak wielu urzędom i można przypuszczać, że będą one wykorzystywane po to, żeby ich posiadacze skracali sobie drogę.

Drodzy urzędnicy! Deptak jest dla pieszych, a chodzenie piechotą nie jest złem koniecznym. Nie trzeba wjeżdżać na deptak samochodem, żeby załatwić tam sprawy.

Kamil Tkaczyk, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji po śródmieściu porusza się wyłącznie piechotą. Panie dyrektorze, zanim wyda pan zezwolenia na przyszły rok, niech Pan powie kolegom z innych urzędów, że spacer po centrum nie jest taki straszny.

Tomasz Dybalski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie