- Lekko już nie jest, robi się coraz zimniej - mówi Jacek Winiarczyk. - Cieszy mnie, że chętnych jest coraz więcej pomimo, iż pogoda może wręcz odstraszać a nie zachęcać, niemniej w morsowaniu właśnie o to chodzi, że im zimniej tym lepiej - dodaje Jacek.
W porównaniu do ubiegłej niedzieli, do wody weszła spora grupa morsów. - Niestety nie było ogniska, bo każdy chyba gonił do domu wygrzać się przed kaloryferem albo ciepłą zupą - śmieje się Winiarczyk.
Za tydzień, 19 grudnia zapowiada się wielkie morsowanie.
- Planujemy najpierw wigilijny opłatek, następnie Bieg w Gaciach. Do dyspozycji będzie mobilna sauna, koszt to 30 złotych od osoby w czasie nieograniczonym i ognisko
- zapowiada organizator.
Do miejscowych miłośników zimowych kąpieli dołączają nowe osoby - z innych miejscowości w powiecie grójeckim, ale prym ciągle wiodą oczywiście mieszkańcy Warki. - Cieszy mnie, że słuchają podpowiedzi i otwierają się na nowe doznania w chłodnej wodzie, które hartują, wzmacniają odporność i pozytywnie wpływają na zdrowie - mówi Winiarczyk.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?