Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlicytowali uroki Nałęczowa, by znów wyjechać na plener. Aukcja prac uczniów plastyka (zdjęcia)

/Sok/
Na aukcji zostały sprzedane prace uczniów szkoły plastycznej. Aukcję w radomskiej bibliotece przeprowadził Kazimierz Łyszcz.
Na aukcji zostały sprzedane prace uczniów szkoły plastycznej. Aukcję w radomskiej bibliotece przeprowadził Kazimierz Łyszcz. Tadeusz Klocek
Kilkadziesiąt prac uczniów wystawiono w niedzielę na sprzedaż w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomiu. Wszystkie rysunki, obrazy, szkice powstały na wakacyjnym plenerze w pięknym Nałęczowie.

[galeria_glowna]
Za widowni zasiedli rodzice, znajomi uczniów, sami autorzy prac. Kupujący nabywali prace za 10 - 20 złotych. Zdarzały się też rekordy za 50 złotych.

To właśnie uczniowie Zespołu Sztuk Plastycznych w Radomiu wykonali wszystkie prace. Tak jest przez ostatnie lata, kiedy młodzi radomscy artyści wyjeżdżają na plenery malarskie w niezwykle malownicze miejsca w Polsce. Dwa lata temu byli w Lanckoronie, a w ostatnie lato - w Nałęczowie. To miasto z pięknymi willami, starym parkiem wokół pałacu Małachowskich, drewnianym kościołem zaprojektowanym przez Witkiewicza, domem Stefana Żeromskiego, oryginalną zabudową i krajobrazem. Całość stanowiła inspirację artystyczną dla uczniów. Plener odbywał się w sierpniu. Opiekunami młodych malarzy byli: Jakub Strzelecki, Edyta Jaworska - Kowalska i Kazimierz Łyszcz.

- Ciekawe krajobrazy, zabytki stanowiły dla nas dobry temat malarski i był to najczęstszy motyw do zrobienia szkiców przez naszych uczniów - mówili opiekunowie.

Zyski z niedzielnej aukcji trafią na potrzeby szkoły plastycznej. Z tych pieniędzy zostanie częściowo sfinansowany następny, tegoroczny plener malarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie