W ostatnią środę dyżurny białobrzeskiej komendy odebrał telefon od kobiety, która została okradziona na cmentarzu. Prosiła o pomoc, bo ukradziono jej torebkę z dokumentami i pieniędzmi.
Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, którzy ustalili rysopis mężczyzny. Kilka minut po kradzieży kryminalni zatrzymali 28-letniego białobrzeżanina. Mężczyzna był zaskoczony widokiem funkcjonariuszy.
Policjanci odzyskali skradzioną torebkę i oddali ją pokrzywdzonej.
W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany. Trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiał. Zatrzymany był już wcześniej notowany. Śledczy podejrzewali, że zatrzymany może mieć związek z innymi przestępstwami kradzieżami i włamaniami. 28-latek przyznał się do zarzucanych czynów. Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?