Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodzieje cmentarni nie próżnują. Strażnicy miejscy patrolują cmentarze w Radomiu

Marcin Walasik
W środę radomscy strażnicy miejscy (od lewej) Szymon Nowakowski i Rafał Wojciechowski patrolowali cmentarz rzymskokatolicki przy ulicy Limanowskiego.
W środę radomscy strażnicy miejscy (od lewej) Szymon Nowakowski i Rafał Wojciechowski patrolowali cmentarz rzymskokatolicki przy ulicy Limanowskiego. Marcin Walasik
Za niespełna dwa tygodnie będziemy obchodzili dzień Wszystkich Świętych. Już od kilku dni na radomskich nekropoliach i w regionie można spotkać sporo ludzi sprzątających nagrobki bliskich. W trosce o ich bezpieczeństwo strażnicy miejscy będą codziennie patrolować cmentarze.

Ich obecność w tych miejscach ma przede wszystkim charakter czysto prewencyjny. Sam widok umundurowanych funkcjonariuszy
odstrasza bowiem złodziei i podnosi poczucie bezpieczeństwa wśród ludzi odwiedzających nagrobki bliskich oraz znajomych.

Prewencyjne działania

- W okresie przygotowań do dnia Wszystkich Świętych nasze patrole piesze będą codziennie dbały o bezpieczeństwo osób przebywających na terenie dwóch największych cmentarzy przy ulicach Limanowskiego i Ofiar Firleja. W razie jakiegokolwiek incydentu należy informować ich jak najszybciej o zaistniałej sytuacji - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.

Trzeba uważać na rzeczy!

Kradzieże wiązanek lub zniczy już nie są największym problemem na radomskich nekropoliach. Okres tych gorączkowych przygotowań grobków przed 1 listopada starają się wykorzystywać złodzieje czyhający na chwilę nieuwagi ludzi.

- Wybierając się na cmentarz nie zabierajmy ze sobą większych sum pieniędzy czy drogiej i okazałej biżuterii. Aby w tych dniach nie paść ofiarą pospolitych przestępstw zwracajmy uwagę na swoje rzeczy osobiste. Przede wszystkim nie należy zostawiać toreb lub saszetek na grobach, nawet na chwilę. Jeśli już padnie się ofiarą złodzieja, nie można zwlekać, należy natychmiast powiadomić nas o takim zdarzeniu. Pamiętajmy, że im szybsza jest reakcja, tym większa szansa na ujęcie i ukaranie sprawcy - apeluje Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Większy ruch na nekropoliach i wokół nich oznacza również zwiększenie liczby policyjnych patroli w tych rejonach. Nad bezpieczeństwem w tym okresie czuwają funkcjonariusze w mundurach i wywiadowcy. Zaangażowani w działania są też policjanci drogówki, zwłaszcza od 30 października do 2 listopada.

Największa fala kradzieży minęła

Największa fala kradzieży na cmentarzach w Radomiu i regionie miała miejsce w latach 90. Złodzieje ogołacali groby przede wszystkim z okuć metalowych. Dziś już praktycznie nie widuje się mosiężnych, tak kiedyś bardzo powszechnych, uchwytów przy płytach nagrobnych czy krzyży. Najgłośniejszym przypadkiem kradzieży był rabunek rzeźby Anioła Ciszy z radomskiego cmentarza rzymskokatolickiego przy ulicy Limanowskiego. Złodzieje zniszczyli rzeźbę i sprzedali ją za bezcen w skupie złomu. Od kilku lat metalowe elementy są produkowane z tanich zamienników. Nadal zdarzają się kradzieże okazałych wieńców oraz droższych zniczy. Ale nie jest to już nagminne zjawisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie