Z wykształcenia był anglistą, pracował w Studium Języków Obcych Uniwersytetu Technologiczno - Humanistycznego w Radomiu. Wcześniej przez wiele lat pracował jako nauczyciel w radomskich liceach: "Kochanowskim" oraz "Traugutcie". Znakomity tekściarz i artysta kabaretowy, członek Związku Polskich Autorów i Kompozytorów.
W 1985 roku założył kabaret Fajf, który w składzie: Sławomir Franecki, Elwira Prokop, Anna Łada, Anna Czarnecka, Małgorzata Domagała, Marzena Janigacz, Karol Lipkowski, Tomasz Paprocki, Zbigniew Śliwiński, Dariusz Blachliński, Jarosław Skowron, Tomasz Markiewicz, Michał Budzisz zdobył pierwszą nagrodę oraz nagrodę publiczności pierwszej edycji ogólnopolskiego festiwalu grup kabaretowych PAKA w Krakowie. - Wtedy Sławek miał zakaz występów w regionie radomskim, bo cenzor dopatrzył się w jego interpretacji "Antygony" sprawy pobicia przez milicjantów księdza Popiełuszki - opowiada Michał Budzisz, radomski plastyk, kabareciarz i przyjaciel Franeckiego. - To Sławek tworzył teksty, był sercem kabaretu, a my robiliśmy za małpy - wspomina ze śmiechem. - Był przy tym niezwykle skromną osobą, małym człowiekiem z wielkim sercem.
Sukces z Paki został powtórzony na Lidzbarskich Biesiadach Humoru i Satyry. W czasie jubileuszowej 25. PAKI kabaret dostał nagrodę za najbardziej polityczny program. Franecki współpracował także z radomskimi kabaretami Cafe Raban i Definitywny Odlot Bocianów. W pamięci swoich uczniów pozostanie jako najlepszy profesor na świecie, w pamięci przyjaciół jako pasjonat książek i miłośnik łakoci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
