Znakomita jazda radomian w Rajdzie Świdnickim

Drugi radomski kierowca Aleks Zawada, startujący z francuską pilotką Cathy Derousseaux w barwach MSZ Racing Team finiszował na 15. pozycji.

W czasie weekendu w okolicach Świdnicy, najlepsi polscy kierowcy rywalizowali w pierwszej rundzie rajdowych samochodowych mistrzostw Polski. Wśród najlepszych, którzy wrócili do rywalizacji po niemal półrocznej przerwie, nie zabrakło radomian. W stawce niemal 50 załóg o punkty rywalizowały dwie radomskie ekipy.

Lepiej spisali się Nowocień i Jakubowski jadący mitsubishi lancerem. Zaczęli nie najlepiej. Uszkodzili samochód w czasie odcinka testowego. Naprawa zakończyła się kilka minut przed startem rajdu. Na odcinkach specjalnych systematycznie notowali czasy w pierwszej "dziesiątce", chociaż wyjechali z trasy i ponownie uszkodzili auto. Na ósmym odcinku awansowali na 8. miejsce w klasyfikacji generalnej oraz na 2. pozycję w klasie N3. Do końca rajdu utrzymali miejsca zarówno w klasyfikacji generalnej, jak i w klasie oraz grupie aut seryjnych.

- Jeszcze nigdy nie byłem tak wysoko w klasyfikacji generalnej rajdu - przyznał na mecie Nowocień. - Chociaż nic nie wskazywało, że możemy dojechać tak wysoko. Warunki były bardzo trudne. Mieliśmy do czynienia ze wszystkimi rodzajami nawierzchni. Od suchego asfaltu, przez mokry, zanieczyszczony błotem, po śnieg i lód. Zależało nam szczególnie na dobrym miejscu w grupie aut seryjnych. Okazało się, że wypadliśmy dobrze w klasyfikacji generalnej.

Zawada i Derosseaux w renault clio, startujący po raz pierwszy wspólnie, po słabszym początku, odrobili część strat i na koniec pierwszego dnia zmagań awansowali na 17. miejsce w klasyfikacji generalnej oraz na 4. miejsce w klasie R5. W czasie niedzielnych odcinków specjalnych zdołali awansować o jedną pozycję w klasyfikacji generalnej.