Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znamy Nauczyciela na Medal 2019 w regionie radomskim w klasach IV-VIII. To ksiądz Sylwester Podgórski ze szkoły w Tczowie

Łukasz Kościelniak
Ksiądz Sylwester Podgórski nie ukrywa, że jedną z jego największych życiowych pasji jest podróżowanie .
Ksiądz Sylwester Podgórski nie ukrywa, że jedną z jego największych życiowych pasji jest podróżowanie . Archiwum prywatne
Zakończył się regionalny etap akcji „Echa Dnia” - Nauczyciel na Medal 2019. Czytelnicy wybrali najbardziej cenionych i lubianych, przez uczniów i ich rodziców, nauczycieli. W kategorii nauczyciela klas IV-VIII w regionie radomskim zwyciężył ksiądz Sylwester Podgórski z Publicznej Szkoły Podstawowej w Tczowie koło Zwolenia.

Ksiądz Sylwester Podgórski ma 30 lat, pochodzi z Radomia. Ukończył Publiczną Szkołę Podstawową numer 3 w Radomiu, następnie Publiczne Gimnazjum numer 8 w Radomiu i VII Liceum Ogólnokształcące imienia Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Jest księdzem od trzech lat. Kapłańską posługę rozpoczął w Parafii Rzymskokatolickiej pod wezwaniem świętego Ludwika w Bliżynie, a obecnie jest wikarym w Parafii Rzymskokatolickiej pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela w Tczowie.

Interesuje się teatrem (zwłaszcza musicalami), kinem, literaturą oraz psychologią. Jak sam mówi, pochodzi z katolickiej rodziny, ma jednego brata. W wolnym czasie bardzo lubi podróżować i poznawać nowe miejsca, zwyczaje i kulturę.

Powołanie jest piękne

Ksiądz Podgórski nie ukrywa, że bardzo cieszy się z wybranej przez siebie drogi życiowej. Chce służyć innym ludziom i umacniać ich więź duchową.

- Ksiądz to przede wszystkim sługa w stosunku do Pana Boga, do innych, do podejmowania działania zgodnie z jego wolą, tego, czego on sobie życzy w moim życiu i tego, co chciałby, abym robił w stosunku do życia innych ludzi. Kapłan powinien zawsze pamiętać, że jest „z ludu wzięty i dla ludu ustanowiony”. Musi też mieć świadomość, że jest sługą 24 godziny na dobę, czyli zawsze. W moim odczuciu kapłan powinien być osobą, która czerpie to, co najlepsze od Boga, ale także od innych ludzi oraz dzieli się tym czego doświadczył w relacji z Bogiem i innymi. Stara się również ubogacać innych swymi talentami. Jednocześnie umieć przyznać się do słabości i tego, że sam wszystkiego nie potrafi. Myślę, że dzięki temu ludzie, których spotyka na swojej drodze mają poczucie, że kapłan ma podobne doświadczenia jak oni, a nie jest kimś, komu wszystko przychodzi bez problemu - wyjaśnia Podgórski.

Oddał nerkę swemu bratu

Swoim życiem również dał świadectwo ogromnej miłości. W 2014 roku oddał nerkę swojemu ciężko choremu bratu Kamilowi.

- Brat mieszka na Pomorzu. Tam założył rodzinę, ma syna i dom. Gdy miał kilka lat, stracił całkowicie włosy. Jako nastolatek dowiedział się po rutynowym badaniu, że ma zbyt wysoki poziom białka. Dalsze badania pokazały, że choruje na kłębuszkowe zapalenie nerek i musi się leczyć. W 2013 roku okazało się, że poziom kreatyniny we krwi niebezpiecznie rośnie, a to oznacza, że nerki nie pracują prawidłowo. W końcu kreatynina osiągnęła takie stężenie, przy którym człowiek powinien być dializowany. Przyszedł moment, że rodzina zaczęła rozmawiać o przeszczepie. Kamil zapisał się na listę osób oczekujących na transplantację. Przed nim w kolejce było około 1200 osób. Nadzieją na przyspieszenie operacji był przeszczep rodzinny. Rodzice, chociaż chcieli, nie mogli być dawcami ze względu na nie najlepszy stan zdrowia. Wtedy postanowiłem, że muszę ratować brata i oddać mu swoją nerkę - tłumaczy.

Przeszczep się udał i obydwaj bracia wrócili do pełni zdrowia. - Wyniki badań są dobre, brat wrócił do pracy i normalnego funkcjonowania, ponieważ nerka podjęła czynności życiowe. Musimy uważać na swoje zdrowie stale kontrolować je, a ponadto brat musi przyjmować leki przeciw odrzutowe. Dodatkowo trzeba pilnować diety, unikać stresu i większego wysiłku, czy noszenia większych ciężarów. Jestem jednak szczęśliwy, że wszystko się udało i każdy z nas może cieszyć się życiem - wyjaśnia Podgórski.

Lubi pracę z dziećmi

Ksiądz Podgórski nie ukrywa, że spełnia się również w roli nauczyciela i bardzo lubi pracować z młodzieżą.

- Praca w szkole pozwala mi rozwijać się i sprawia mi dużo radości. Jest to odpowiedzialna praca, ponieważ przez nią kształtujemy nowe pokolenia, dlatego też jest potrzeba ciągłego samorozwoju, aby nie stać w miejscu, a w sposób ciekawy przekazywać posiadaną wiedzę drugiemu człowiekow - opowiada. Nie jest to pierwsze miejsce jego pracy na stanowisku nauczyciela, licząc praktyki studenckie można powiedzieć, że uczę od ośmiu lat, natomiast stricte jako nauczyciel katecheta od trzech lat.

- Obecnie uczę dzieci od piątego roku życia po ósmą klasę szkoły podstawowej. Wcześniej uczyłem w gimnazjum. Wolę pracować ze starszymi klasami, uczniowie mają dużą potrzebę rozmowy na różne tematy, a katecheza jest przedmiotem, na którym na te pytania możemy wspólnie odnaleźć odpowiedzi. Nauczanie religii pozwala mi na stosowanie różnych metod nauczania: przez pracę w grupach, prelekcję filmów lub prezentacji multimedialnych, spotkania z zaproszonym gościem, wspólne wyjścia. Lekcja wtedy staje się ciekawsza dla ucznia, ponieważ jest połączona z doświadczeniem, nie samą teorią - wyjaśnia.

Nie ukrywa również, że sama nominacja była dla niego zaskoczeniem. O nominacji dowiedział się od dyrektora szkoły.

- Nie wiem kto zgłosił mnie do plebiscytu. Śledziliśmy ten konkurs bardzo uważnie, ponieważ z naszej szkoły zostały nominowane trzy osoby. Moja wygrana w regionalnym plebiscycie pokazuje, że praca, którą wykonuję została zauważona. Jest to dla mnie bardzo duże wyróżnienie, gdyż w tej szkole pracuje dopiero od czterech miesięcy. To również ogromna motywacja do jeszcze większej pracy i rozwoju. Wszystkim, którzy oddali na mnie swój głos bardzo dziękuję - mówi Podgórski.

Klasyfikacja Nauczycieli na Medal klas IV-VIII szkół podstawowych w regionie radomskim

Ksiądz Sylwester Podgórski z Publicznej Szkoły Podstawowej w Tczowie zajął pierwsze miejsce w głosowaniu naszych czytelników. W sumie zdobył 425 głosów. Drugie miejsce zajęła Edyta Wiosna z Publicznej Szkoły Podstawowej w Natolinie (423 głosy), a trzecie Dorota Rutkowska z Publicznej Szkoły Podstawowej w Jasieńcu (396 głosów).

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie