Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znani radomianie ograbieni. Ogromny łup i wielka nagroda!

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Złodzieje skorzystali z okazji, że prowadzone jest docieplenie budynku – mówi Kamila Piekut.
Złodzieje skorzystali z okazji, że prowadzone jest docieplenie budynku – mówi Kamila Piekut. Tadeusz Klocek
Na osiedlu Południe w Radomiu grasują złodzieje. Wielkie straty po ich ostatnim skoku. Poszkodowani ostrzegają lokatorów.

20 tysięcy złotych nagrody za pomoc

Za pomoc w odzyskaniu ukradzionych przedmiotów właściciele mieszkania wyznaczyli nagrodę 20 tysięcy złotych. Informacje można przekazywać, dzwoniąc na numer telefonu 664 82 12 68 lub kontaktując się z policją.

Co robi policja?

Co robi policja?

To, że do takiego włamania doszło potwierdza Justyna Leszczyńska z radomskiej policji. Według niej, podobne miało też miejsce na tym samym osiedlu, przy ulicy Świętojańskiej, tam również złodzieje również wykorzystali nieobecność właścicieli. - Na razie nie wiemy, czy obie te sprawy można łączyć. W obu prowadzone są intensywne czynności śledcze - stwierdziła.

Brylanty, złota biżuteria i monety, a także markowe zegarki oraz sprzęt elektroniczny o łącznej wartości ponad 200 tysięcy złotych padły łupem złodziei, którzy włamali się do mieszkania na osiedlu Południe.

Znana radomska bizneswoman Kamila Piekut od 10 lat mieszka wraz z mężem w bloku przy ulicy Sobótki. Wcześniej nigdy nie było tam włamań. Lokal znajduje się na parterze, chronią go między innymi rolety antywłamaniowe w oknach. Na początku marca przy boku rozpoczęły się prace ociepleniowe. Otoczyły go rusztowania i specjalna, półprzezroczysta siatka zabezpieczająca.

- Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że może to wiązać się z zagrożeniami. Korzystając z rusztowań można łatwo zaglądać przez okna, w dodatku kryjąc się za siatką. Niestety, spółdzielnia nie wywiesiła takich ostrzeżeń, a moim zdaniem powinna - twierdzi Kamila Piekut, lokatorka, której mieszkanie okradziono.

ZDEMOLOWALI MIESZKANIE

W czwartek wyjechała wraz z mężem do Warszawy i tam pozostała do soboty. Według niej, jeszcze w piątek około godziny 15 mieszkanie było nietknięte, bo do tego czasu przebywała w nim pani, zajmująca się sprzątaniem. Opuściła je, zamykając drzwi. - Przyjechaliśmy do Radomia w sobotę około godziny 12 - relacjonuje Kamila Piekut. - Gdy weszliśmy do środka struchleliśmy. Mieszkanie było całkowicie splądrowane. Złodzieje powyrzucali wszystkie rzeczy, wylewali alkohol i perfumy. Zabrali brylanty, złota biżuterię i monety, markowe zegarki, sprzęt elektroniczny. Szacujemy, że wszytko to miało wartość ponad 200 tysięcy złotych.

LOKATORZY, UWAŻAJCIE

Jak się okazało, złodzieje skorzystali z rusztowań, a do mieszkania dostali się, wyłamując okno w sypialni. Działali praktycznie bezkarnie, schowani za siatką. Najprawdopodobniej opuścili lokal przez balkon. - Jesteśmy przekonani, że to włamanie nie było dziełem przypadku. Złodzieje musieli nas obserwować, wykorzystali też prowadzony remont - przekonuje Kamila Piekut, która zdecydowała się nagłośnić tę sprawę, aby w ten sposób ostrzec innych mieszkańców Radomia przed złodziejami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie