MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znowu dwie porażki

Sylwester SZYMCZAK [email protected]
Piotr Ignatowicz (z prawej) asystent trenera Rosabudu, niewiele pomógł w sobotę drużynie.
Piotr Ignatowicz (z prawej) asystent trenera Rosabudu, niewiele pomógł w sobotę drużynie. P. Mazur
Bez niespodzianki w Krośnie. Cracovia lepsza w Radomiu od Rosabudu.

W następnej kolejce, 27 stycznia: Big Star - Rosabud, AZS Politechnika - Basket.

Kolejny raz nie mamy powodów do radości po meczach naszych drugoligowych koszykarzy. Obie drużyny z Radomia przegrały swoje mecze.

Rosabud Radom - Cracovia Kraków 77:88 (24:25, 19:31, 19:12, 15:20).
Rosabud: Kapturski 16 (1), Zalewski 14 (2), Urbaniak 10 (2), Ignatowicz 8 (1), Adach oraz Teklak 22 (1), Mroczek 4, Kogut 3 (1).

Cracovia: Dziura 22, Hajduk 15, Piskorz 15 (1), Bogdanowicz 14 (1), Sarota 11 oraz Szewczyk 11 (3), Bryżek, Horwat.

Pierwsza kwarta mogła się kibicom podobać. Toczyła się w dość szybkim tempie, a radomianie prowadzili po siedmiu minutach 21:11. Potem było już o wiele gorzej. W drugiej kwarcie, koszykarze Rosabudu zmarnowali co najmniej pięć sytuacji, po których piłka powinna wpaść do kosza, ale tam nie trafiła.
KRÓTKI ZRYW

Do 35 min. gospodarze grali bardzo przeciętnie. Brakowało skuteczności, a w ataku radomianie co chwilę napotykali na bardzo szczelną obronę krakowian. W ciągu niespełna trzech minut gospodarze odrobili mnóstwo punktów i tracili już do rywala cztery oczka (68:72). Wydawało się, że zdołają odrobić straty i wygrać, gdy znów w ekipie radomian zabrakło determinacji, nastąpił przestój w grze i krakowianie nie dali sobie już wydrzeć zwycięstwa.

MOSiR Krosno - AZS Politechnika Radomska 103:70 (19:18, 26:15, 27:20, 31:17).
Krosno: Pilecki 18 (4), Miś 18 (1), Kamiński 16 (2), Puścizna 14 (4), Gurgul 10, Łabuda 8 (2), Rusin 3, Baran 2, Belczyk 2.

Politechnika: Plutka 30, Mikina 13, Wiklik 10 (1), Chojecki 6 (1), Podkowiński 6, Kucharski 3, Pawlak 2.

Mimo porażki radomianie zaprezentowali się dość dobrze w Krośnie. Do 25 min. grali z gospodarzami jak równy z równym. Rywale nie mogli osiągnąć większej przewagi niż dziesięć punktów.

WYBICI Z RYTMU

Pod koniec trzeciej kwarty kilka kontrowersyjnych decyzji podjęli sędziowie spotkania, po których krośnianie zdobyli kolejnych osiem punktów. W ostatniej części gry gospodarze zagrali wyjątkowo skutecznie. Aż dziesięć ich trafień za trzy punkty pozbawiło złudzeń naszych koszykarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie