16-latek kąpał się razem z dwoma kolegami w okolicach Warki. Jego koledzy stracili go w pewnym momencie z oczu. Młodzi ludzie doszli do wniosku, że być może przepłynął on na drugi brzeg, albo poszedł do domu.
Dopiero, gdy okazało się, że chłopiec zostawił na brzegu ubranie, wszczęli alarm.
Wszczęto poszukiwania, w czwartek policjanci prowadzili akcję przez kilka godzin z użyciem specjalnie wyszkolonych psów.
- Chłopca nie udało się odnaleźć. Akcja została zakończona o godzinie 17 - poinformowała nas Marzena Sola z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?