Jak co roku
To już piąta edycja Zwoleńskiego Biegu Sylwestrowego. Nie będzie to tradycyjny wyścig, podczas którego najważniejsze jest zwycięstwo. Organizatorzy zapraszają amatorów biegania i rodziny z dziećmi.
- Nie jest wymogiem bieganie, można również spacerować, co roku mamy i taką grupę, która nabija kilometry w ten sposób - czytamy na facebooku organizatora tego wydarzenia. W tym roku uczestnicy mają spotkać się nad zwoleńskim zalewem i biegać przez około godzinę wokół zbiornika. Jedno okrążenie wynosi jeden kilometr. Każdy uczestnik może narzucić sobie swoje tempo biegu czy też spaceru. Wszyscy uczestnicy na mecie również otrzymają pamiątkowe medale.
Potem morsowanie
Bieg sylwestrowy to nie jedyna atrakcja, która czeka na uczestników biegu. Tuż po zakończeniu tego wysiłku, organizatorzy zapraszają na wspólne morsowanie w zwoleńskim zalewie.
Uczestnicy będą mieli zapewnioną gorącą herbatę, szampan oraz noworoczne życzenia. To dobra rozgrzewka przed imprezową zabawą.
Będą liczyć okrążenia
Co ciekawe na trasie będą organizatorzy, którzy będą liczyć liczbę przebiegniętych okrążeń przez wszystkich uczestników biegu. W poprzednim roku udział w tym wydarzeniu wzięło prawie 60 biegaczy razem z pieskiem. W czasie jednej godziny przebiegli 600 okrążeń. To o 190 więcej niż w roku 2105, co dało łącznie 450 km.
Bez wątpienia ten zwoleński bieg, podobnie jak Niepodległości i o Gorącą Dynię, zyskuje na popularności. Z roku na rok przybywa chętnych amatorów do spróbowania swoich sił.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz też: Pożar hali magazynowej w Radomiu. Straty mogą być liczone w dziesiątkach milionów złotych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?