O ile pierwsze fragmenty gry były wyrównane, to z każdą kolejną minutą przed przerwą zespół Uniwersytetu powiększał przewagę i ostatecznie po 30 minutach prowadził 16:10. Ekipa prowadzona przez trenera Mariusza Grelę nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa, choć początek drugiej połowy należał do gości, którzy zmniejszyli stratę do jednej bramki (17:16). W końcówce jednak zespół gospodarzy znowu odskoczył i ostatecznie zwyciężył 25:20.
- Cieszy zwycięstwo z wiceliderem i pretendentem do walki o awans do pierwszej ligi. Nareszcie wygraliśmy wymagający mecz z trudnym przeciwnikiem u siebie. Cała drużyna i ja jesteśmy zadowoleni z tego występu. Wiedzieliśmy, że rywal się nie położy, ale tego dnia byliśmy lepsi. Zagraliśmy bardzo fajnie w obronie, straciliśmy tylko 20 bramek. Mamy fajnych zawodników i zespół, który tworzy już kolektyw. Pracujemy dalej, aby prezentować się jeszcze lepiej i wygrywać kolejne mecze - powiedział Mariusz Grela, trener Uniwersytetu.
Uniwersytet Radom - AZS UW Warszawa 25:20 (16:10)
Uniwersytet: Drabik, Hernik - Szmulik 6, Wiak 5, Cupryś 4, Flisiak 4, Pomiankiewicz 3, Kubajka 2, Banaczek 1, Jurgilewicz, Socha, Pawelec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
