W poniedziałek wieczorem szydłowieccy strażacy przez kilka godzin pracowali w miejscowości Zaborowiu koło Orońska.
Tam potężne podmuchy wiatru uszkodziły dachy na trzech domach.
- Strażacy pomagali zabezpieczyć domy folią przed zalaniem przez deszcz - mówił Bartłomiej Wilczyński, rzecznik prasowy szydłowieckiej straży pożarnej.
Z relacji mieszkańców wynika, że w czasie burzy utworzyła się trąba powietrzna. Nie była zbyt duża, ale i tak narobiła szkód.
W Zaborowiu i okolicy powalone były drzewa, które upadając tarasowały przejazd drogami, ale też uszkadzały trakcję elektryczną.
Do późnej nocy szydłowieccy strażacy pracowali też w Chlewiskach. Dam po oberwaniu chmury zalana była droga wojewódzka, podtopione były posesje przy ulicy Czchowskiego i Szkolnej. Trudna sytuacja była też przy ulicy Ogrodowej.
Strażacy pompowali wodę i układali zapory z worków wypełnionych piaskiem, aby chronić drogi.
Na miejscu pracowało kilkanaście zastępów straży pożarnej z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szydłowcu oraz jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w powiecie szydłowieckim.
Do Chlewisk pojechał też zastęp strażaków z Radomia i wysokowydajną pompą.
- Wody jest bardzo dużo. Padało bardzo intensywnie. My wypompowujemy wodę, a ona wciąż się zbiera. Pomału opanowujemy jednak sytuację - mówił po godzinie 22 Bartłomiej Wilczyński. - Na pewno akcja potrwa jeszcze kilka godzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?