Ważne
Budowa sygnalizacji świetlnych na skrzyżowaniach ulic Słowackiego, Idalińskiej i Skaryszewskiej oraz Słowackiego i Malenickiej kosztowała ponad 302 tysiące złotych.
Miejscy drogowcy znaleźli bardzo prosty sposób na korki tworzące się po uruchomieniu nowych sygnalizacji świetlnych na ulicy Słowackiego. Postanowili... włączać je na zmianę!
O światłach u zbiegu ulic Słowackiego, Skaryszewskiej i Idalińskiej oraz Słowackiego i Malenickiej pisaliśmy wielokrotnie. Drogowcy wyłączyli je już kilka dni po otwarciu przebudowanego odcinka krajowej "dziewiątki", ponieważ tworzyły się gigantyczne korki.
Pod koniec ubiegłego roku zapewniali, że światła na obydwu, sąsiednich skrzyżowaniach zostaną włączone po dostosowaniu ich oprogramowania do panującego natężenia ruchu. Minęło już pół roku, tymczasem najwidoczniej nie udało się im tego zrobić, więc postanowili włączać sygnalizacje na zmianę.
U zbiegu ulic Słowackiego i Malenickiej działa ona od godzin porannych do około 15.30, czyli w godzinach pracy szkoły na Malenicach. Potem jest wyłączana, a w zamian uruchamiane są światła znajdujące się u zbiegu ulic Słowackiego, Skaryszewskiej i Idalińskiej.
- Na uruchamianie w danym okresie wyłącznie jednej z tych dwóch sygnalizacji zdecydowaliśmy się dlatego, żeby jeszcze bardziej nie zwiększać tworzących się tam korków. Przypominamy, że w pierwotnym projekcie przebudowy ulicy Słowackiego była tylko sygnalizacja przy Idalińskiej. Światła przy Malenickiej zostały "dołożone" później, po interwencjach rodziców uczniów pobliskiej podstawówki - mówi Marek Ziółkowski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?