Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To była totalna demolka! American Monster Truck Motor Show w Kielcach (WIDEO, zdjęcia)

MAT
Była jazda na dwóch kołach, efektowne dachowanie, przebijanie głową płonącej ściany, czy jeszcze efektowniejsze skakanie po wrakach Monster Truckami. W sobotę na parkingu przy stadionie miejskim przy ulicy Ściegiennego rozpoczęła się impreza American Monster Track Motor Show. Mocnych wrażeń było co nie miara. A to jeszcze nie koniec, bo w niedzielę drugi dzień pokazów.

Światowej klasy czwórka kaskaderów, którzy zaprezentowali mrożące krew w żyłach pokazy to: Joe Williams, David Stay, jego młodszy, zaledwie 14-letni brat Miguel Stay i najbardziej doświadczony Mario Cortez. Na początku grupa zrobiła okrążenie honorowe prezentując się publiczności. Potem kaskaderzy w osobowych samochodach zaprezentowali efektowne driftowanie i palenie gumy. Potem przesiedli się na motocykle, na których wykonali efektowne skoki, przeskakując za jednym razem nawet cztery samochody. Podczas lotu prezentowali też widowiskowe akrobacje, między innymi puszczając kierownicę.

Efektownie wyglądał też przejazd samochodem osobowym na dwóch kołach. Do tego pokazu kaskaderzy zaprosili z widowni szóstkę odważnych dorosłych kobiet, które siedziały razem z nimi w samochodzie podczas jazdy. Im impreza trwała dłużej, tym pokazy były coraz lepsze i coraz bardziej niebezpieczne. Kaskaderzy zaprezentowali jeszcze między innymi groźnie wyglądające dachowanie, a jeden z nich, kładąc się na masce samochodu przebił nawet głową płonącą ścianę. Widzowie łapali się też za głowy, gdy kaskaderzy zaprezentowali „kontrolowane wypadki”. Niektóre z nich wyglądały na prawdę groźnie.

Na koniec pierwszego dnia pokazu zaprezentowano nowy Monster Truck, który przyjechał do Kielc prosto z Ameryki. Wjechał on na plac przy odpalonych fajerwerkach i owacji widzów. Maszyna miała 750 koni mechanicznych i silnik o pojemności 7,5 litra. Potem już zaczęło się to, na co widzowie czekali od samego początku. Sami organizatorzy nazwali tę część programu wielką demolką.Trzy ustawione koło siebie samochody zostały zdemolowane przez gigantyczne Monster Trucki. Maszyny zaczęły na nie wjeżdżać, skakać po nich, a to, co zostało po samochodach trudno było nazwać nawet wrakami. Na koniec pokazów, Monster Trucki były dostępne dla publiczności. Można było je dotknąć i zrobić sobie przy nich zdjęcie. Podobnie było także z kaskaderami, którzy chętnie rozdawali autografy i pozowali do zdjęć. Niedzielny pokaz był równie efektowny.

W zawiązku z ogromnym zainteresowaniem w najbliższy weekend, czyli w sobotę, 22 lipca i niedzielę, 23 lipca odbędą się kolejne pokazy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto