Nawet 10 lat więzienia może grozić 31-latkowi, którego zatrzymali buscy policjanci. W ostatni piątek stróże prawa dostali sygnał, że z samochodu zaparkowanego przy ulicy w Busku zniknął laptop wart trzy tysiące złotych. Kryminalni szybko znaleźli go w lombardzie. Z kolei w poniedziałek zatrzymali 31-latka bez stałego adresu podejrzewanego o kradzież.
- W miejscu zamieszkania mężczyzny policjanci znaleźli liczne elektronarzędzia oraz sprzęty domowe pochodzące z kradzieży, do jakich doszło w Busku na przełomie marca i kwietnia – informował młodszy aspirant Michał Zwolski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Jak dodawał, łączna wartość rzeczy, o których kradzież podejrzewany jest 31-latek to blisko 7,5 tysiąca złotych.