- Ford prowadzony przez 39-latka uderzył w zaparkowanego volkswagena. 49-letni kierowca forda miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie – relacjonował starszy aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Co więcej okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany, bo nie zapłacił grzywny i sąd zamienił mu ją na karę do odsiedzenia. 49-latek zapłacił zaległą grzywnę i uniknął trafienia za kratki.
Tego samego dnia około godziny 17 policjanci skontrolowali w Bliżynie volkswagena passata. Jego kierowca wydmuchał 1,5 promila.
- Przed godziną 20 dostaliśmy zgłoszenie z ulicy Konopnickiej. Wynikało z niego, że fiat stilo z dużą prędkością uderzył w auto marki kia. Nikomu nic się nie stało. Kierowca fiata zostawił auto i uciekł – opowiadał Jarosław Gwóźdź.
W samochodzie policjanci znaleźli telefon komórkowy i porcję proszku wstępnie zidentyfikowanego jako amfetamina. W niedzielę do skarżyskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który - jak mówią policjanci - przyznawał się do narkotyków i do tego, że to on prowadził fiata, gdy doszło do kolizji. Policjanci sprawdzają, czy to prawda.
Sobotni wieczór przyniósł jeszcze jedno zajście. - Po godzinie 20 w Skarżysku renault tak uderzyło w krawężnik przy ulicy Niepodległości, że z kół spadły opony. 32-letni kierowca samochodu miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie – uzupełniał oficer prasowy skarżyskiej komendy.
Dla porządku dodajmy, że w miniony weekend skarżyscy policjanci zatrzymali także dwóch kierowców, którzy prowadzili mimo sądowego zakazu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?