Policja zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu bombowego. W ostatni dzień stycznia około 500 uczniów ewakuowano z gimnazjum przy ulicy Kruczej w Radomiu. "Bombiarzem" okazał się 16-letni uczeń tej szkoły.
Od samego początku nad sprawą pracowali policjanci z Sekcji Kryminalnej miejskiej policji. Zaczęli ustalać, kto mógł być sprawcą tego głupiego żartu. Efektem ich pracy było zatrzymanie 16-latka, do którego doszło w ostatnią środę. Razem z ojcem został przewieziony do komendy, gdzie został przesłuchany.
Tłumaczył, że zadzwonił do szkoły dla żartu, chciał się popisać przed kolegami. Nastolatka po przesłuchaniu zwolniono do domu. O jego dalszym losie zadecyduje Sąd dla Nieletnich. Z konsekwencjami finansowymi muszą się także liczyć rodzice chłopaka. Najprawdopodobniej będą musieli pokryć koszty akcji służb ratowniczych, która kosztowała kilkanaście tysięcy złotych.
Więcej w jutrzejszym Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
