Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na przystankach autobusowych w Radomiu pojawiły się tajemnicze plakaty. Nie warto dzwonić pod podane na nich telefony. To pułapka!

Tomasz DYBALSKI
Plakaty rozwieszone w Radomiu zachęcają do wykręcenia numeru telefonu, za co zapłacimy… siedem złotych za minutę.
Plakaty rozwieszone w Radomiu zachęcają do wykręcenia numeru telefonu, za co zapłacimy… siedem złotych za minutę. Tomasz Dybalski
Nie ma na nich ani nazwy firmy udzielającej kredytu, ani adresu. Jest tylko numer telefonu, pod którym rzekomo możemy dowiedzieć się o szczegółach oferowanego kredytu. Telefon pod taki numer może kosztować nas krocie.

Jak działają numery z plakatów?

Jak działają numery z plakatów?

Kiedy połączymy się z podanymi numerami, włącza się automatyczna sekretarka. Informuje nas o procedurach wzięcia kredytu, a potem prosi o nagranie numeru telefonu i danych osobowych. Okazuje się, że za takie połączenie płacimy krocie. Telefon pod podane obecnie numery to koszt 7 złotych za minutę, ale były również numery telefonów, gdzie trzeba było zapłacić aż 21 złotych za minutę.

Co najmniej kilkadziesiąt plakatów pojawiło się nielegalnie na przystankach i słupach ogłoszeniowych na terenie Radomia. Możemy z nich dowiedzieć się, że firma udziela kredytów i może spłacić nasze długi u komornika i w firmach windykacyjnych, udziela kredytów dla osób notowanych z Biurze Informacji Kredytowej, ma specjalne warunki dla emerytów.

PRZYJEŻDŻAJĄ Z LUBLINA

Na plakatach nie ma ani nazwy firmy, która udziela kredytu, ani adresu jej biura. Są tylko dwa numery telefonów. Podobne plakaty pojawiły się już kolejny raz i za każdym razem ich wieszanie wygląda tak samo. - Do Radomia przyjeżdża wieczorem grupa młodych ludzi z Lublina. W nocy wieszają plakaty, a wracają pierwszym porannym pociągiem - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu, dodając, że strażnicy zatrzymują tych ludzi i wypisują im mandaty nawet do 500 złotych.

NUMER Z BRAZYLII

Strażnicy chcieli skontaktować się również z firmą, do której kontakt podany jest na plakacie. - Okazało się, że numery telefonów są zarejestrowane w różnych krajach świata. Te obecne są z Brazylii - opowiada Stępień. - Osoby wieszające plakaty były z kolei zatrudnione przez zewnętrzne przedsiębiorstwa, ale przed wyjazdem do Radomia byli zapewniani, że wieszają plakaty całkowicie legalnie.

BĄDŹMY UWAŻNI!

Piotr Stępień mówi, że sam udawał zainteresowanego kredytem, ale nikt nigdy do niego nie oddzwonił. Dlatego strażnicy ostrzegają przed telefonowaniem pod numery z plakatów, bo prawdopodobnie chodzi tylko o wyciągnięcie pieniędzy za drogie rozmowy telefoniczne. Nie wiadomo również do jakich celów zostaną wykorzystane nasze dane osobowe, które nagramy na automatyczną sekretarkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie