W Siarce Tarnobrzeg szykują się spore zmiany

W przedostatnim dniu starego roku działacze Siarki pozyskali z mieleckiej Stali na zasadzie transferu definitywnego bramkarza Łukasza Ćwiczaka, który dotychczas występował w Siarce na zasadzie wypożyczenia.

- To był dla nas priorytet, najważniejsza sprawa, teraz trener będzie mógł w spokoju budować drużynę na rundę wiosenną - mówi wiceprezes tarnobrzeskiego klubu Marek Bukała.
Wolną rękę w szukaniu sobie nowych klubów dostali: Daniel Chorab, Łukasz Dziedzic i Pawel Kozieł. Niewykluczone, że odejdzie ktoś jeszcze. Chętnych do gry w Siarce przybywa.

- Dzwonią piłkarze z różnych klas rozgrywkowych, zainteresowanie grą w naszym zespole jest spore. Kokosów u nas nie ma, ale jest bardzo dobra atmosfera i chyba to przyciąga zawodników. Nawet w sylwestra i w Nowy Rok dzwonili do mnie piłkarze chcący grać w Siarce - zdradza szkoleniowiec tarnobrzeskiej drużyny Adam Mażysz.

Trener nie chce nadmuchiwać balonu z napisem awans, ale trzecie miejsce w tabeli zobowiązuje bardziej do walki o drugą ligę, aniżeli o utrzymanie się w trzeciej.

- Jesienią było super, chłopcy się sprężyli, ale powiedzmy sobie prawdę. Kilka punktów po prostu "wyżyłowaliśmy", wygrywaliśmy jednym golem, graliśmy na farcie. Teraz chcemy grać widowiskowo. Mamy super kibiców, wkrótce będziemy mieli piękny stadion. Awans by się przydał, ale najpierw pomyślmy o utrzymaniu - mówi Mażysz.

W okresie przygotowawczym do rundy wiosennej w Siarce testowany będzie miedzy innymi 25-letni obrońca wychowanek Zagłębia Sosnowiec, mający za sobą grę w kolejarzu Stróże i Hetmanie Zamość Marcin Grunt. Kolejnym nowym obrońcą będzie występujący ostatnio w Wiśle Sandomierz Grzegorz Rzeszutek. Testowany też będzie młody uzdolniony bramkarz Jakub Rybus, który jest wychowankiem OKS Opatów, a ostatnio strzegł bramki Alitu Ożarów. Skomplikowała się nieco sprawa związana z przyjściem do Siarki Sebastiana Hajduka z Orlicza Suchedniów, z którym rozmawiali już działacze Radomiaka Radom. Odżyła sprawa pozyskania dwóch piłkarzy Czarnych Połaniec Mariusza Łukawskiego oraz Dawida Korony. W notesie trenera Mażysza są też nazwiska Tomasza Głucha oraz Daniela Stefańskiego, grających w minionym roku w Sparcie Dwikozy. Nazwisk kandydatów na "Siarkowców" jest jednak znacznie więcej.