- "Porównania" cieszą się zawsze dużą popularnością w naszym stalowowolskim środowisku. Odwiedzają ją licznie uczniowie szkół, ale i "zwykli" zwiedzający - oceniła dyrektor SDK Bogusława Herdzik na niedzielnym wernisażu.
Ekspozycja składa się z obrazów, fotografii, jest też jedna rzeźba z wikliny. W tegorocznej edycji "Porównań" jury zakwalifikowało do wystawy 29 dzieł. Prace zwycięzcy Andrzeja Rachonia, pastele olejne "Opowieści wewnętrzne" i "Cienie Uluru", zdaniem jury, "przywołują zamierzchłych kultur". Trudno się z tym nie zgodzić, obrazy kojarzą z fotografiami znanymi z podręczników historii Bliskiego Wchodu. Podobieństwo dotyczy ogólnego wrażenia, treść, forma są zupełnie inne, współczesne.
I nagrodę konkursu otrzymał Andrzej Rachoń ze Staszowa, II nagrodę Ryszard Garncarz z Sandomierza, III nagroda przypadła stalowowolaninowi Stanisławowi Świecy.
Świeca, artysta znany i ceniony stworzył w technice gipsorytu, jak podkreśla, bardzo pracochłonnej, prace "Teleportacja" (za nią otrzymał nagrodę) oraz "Kosmitka".
- "Teleportacja" to słowo wprowadzone bodajże przez Stanisława Lema. Jestem jego fanatykiem, pamiętam go jeszcze z seminariów, jakie miał na ASP - powiedział nam Stanisław Świeca, absolwent krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych z 1973 roku. - Pod jego wpływem tworzę w duchu fantastyki.
Artysta przyznaje, że w jego dziełach zawsze jest jakiś pierwiastek erotyzmu, co faktycznie jest wyczuwalne. Wielkiego Lema wspomina notabene jako człowieka bardzo szybko mówiącego, ale i tak nienadążającego z wypowiadaniem swoich myśli.
"Porównania 19" oglądać można w godzinach pracy SDK, czyli od poniedziałku do piątku, od 8 do 20, wstęp, jak zawsze, jest darmowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?