Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

2 liga. Adam Waszkiewicz, piłkarz Stali Stalowa Wola: Kontakt był, ale nie na tyle, by dyktować rzut karny

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Stal Stalowa Wola
Adam Waszkiewicz to obrońca drugoligowej Stali Stalowa Wola. W ostatnim meczu swojego zespołu z Górnikiem Łęczna (wygrana 2:1) po jego faulu podyktowano rzut karny dla zespołu z Lubelszczyzny, który następnie zamieniono na gola.

- Ciężko mi ocenić na gorąco, ale wydaje mi się, że faul nie powinien być sklasyfikowany na rzut karny. Jakiś kontakt był, ale nie na tyle, aby zawodnik Górnika się przewracał i żeby z tego dyktować „jedenastkę”. Wydaje mi się, że w tym aspekcie zostaliśmy nieco pokrzywdzeni, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - powiedział o tym zdarzeniu Adam Waszkiewicz w rozmowie z mediami klubowymi.

Stal w tamtym meczu odniosła bardzo ważne zwycięstwo, które dał jej nadzieję na rychłe opuszczenie strefy spadkowej. Aktualnie ma do niej stratę wynoszącą dwa punkty.

- Z perspektywy boiska wydaje mi się, że graliśmy całkiem niezłą piłkę. Utrzymywaliśmy się przy niej, wyprowadziliśmy kilka kontrataków. Był to jeden z meczów, którego stawką jest „sześć” punktów. Powiedziałbym, że posiadaliśmy optyczną przewagę. Górnik Łęczna może w ostatnich dziesięciu minutach się otworzył, zepchnął nas do defensywy, ale może właśnie dzięki temu strzeliliśmy tego gola na 2:1. Bardzo niezbędne i cenne trzy punkty wyjechały z Łęcznej - powiedział także.

Źródło: stal1938.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie