Stal do Radomia na mecz z Radomiakiem jechała nie przegrać. Do 52 minuty, kiedy to za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę boisko musiał opuścić obrońca Adam Waszkiewicz nic nie wskazywało, że ten plan uda się zrealizować. Stal momentami była nawet zespołem lepszy, jeżeli chodzi o dojrzałość i organizację gry.
Po zejściu Adama Waszkiewicza, Radomiak zaczął dominować na boisku. W stalowowolskim zespole zaczęły się mnożyć błędy. Po jednym z nich, Bartosz Sobotka sfaulował w polu karnym Rossi Leandro i padła jak się później okazało jedyna bramka w tym meczu.
Adama Waszkiewicza nie zobaczymy w kolejnym meczu ligowym w Stali. Za żółte kartki będzie pauzował w meczu ze Skrą Częstochowa. To spotkanie w sobotę o godzinie 15 w Boguchwale.
Tak jak powiedział przed wyjazdem do Radomia na mecz z Radomiakiem, Wojciech Fabianowski, trener Stali najważniejszym celem jest utrzymanie w drugiej lidze. Do tego według szkoleniowca Stali jest zdobycie 43 punktów. Stal po 25 ligowych kolejkach ma ich 37.
center>
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?