Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Jacek Fiedeń, trener Orląt Radzyń Podlaski, po meczu ze Stalą Stalowa Wola: Nie musimy się wstydzić

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Stal Stalowa Wola
W środę 11 listopada Stal Stalowa Wola pokonała na własnym boisku Orlęta Radzyń Podlaski 2:1. Trener zespołu gości, Jacek Fiedeń, powiedział po meczu, że mimo porażki jego podopieczni nie mają się czego wstydzić.

Orlęta Radzyń Podlaski do przerwy prowadziły w Stalowej Woli 1:0, a gola dla nich strzelił Maciej Filipowicz w 43. minucie spotkania. W drugiej połowie skuteczna była już tylko Stal, a bramki dla niej zdobywali Michał Mistrzyk i Michał Fidziukiewicz,

- Nie musimy się wstydzić tego meczu, ale niestety wracamy do Radzynia Podlaskiego bez punktów, które są nam bardzo potrzebne, a kalendarz też nas rozpieszcza. Na pewno żal nam trzech niewykorzystanych sytuacji ze Stalą w pierwszej połowie - mieliśmy cztery szanse na strzelenie gola, a wykorzystaliśmy moim zdaniem najmniej dogodną. Boli, że nie wykorzystaliśmy poprzednich. Na drugą połowę wyszliśmy spięci i gospodarze w 20 minut wyszli na prowadzenie. Stal to zespół groźny, wiedzieliśmy z której strony grozi nam zagrożenie, ale nie byliśmy w stanie temu zapobiec. Mieliśmy jeszcze sytuację Wojczuka na 2:2, ale nie wykorzystaliśmy jej. Generalnie mecz napawa nas malutkim optymizmem na przyszłość - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Orląt, Jacek Fiedeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie