Cały czas słyszę, jak powinienem się zachowywać w pewnych sytuacjach, ale podobnie jest w gronie całej drużyny. Na pewno chciałbym grać częściej, ale najpierw muszę wykorzystywać te minuty które dostaje i pokazywać się dobrze na treningach. Graliśmy przez pewien okres co trzy dni i teraz z radością podchodzimy do paru dni treningów.
– Najważniejsze przede wszystkim jest zwycięstwo. Jeżeli chodzi o sam mecz, to myślę, że to była nasza dominacja przez praktycznie 90 minut. Kontrolowaliśmy to spotkanie. Może niektórzy myśleli o tym niedawnym meczu na tym stadionie, ja się na takich sprawach nie skupiam. Ostatnio jak tutaj graliśmy, to ponieśliśmy nieszczęśliwą porażkę. Teraz było już inaczej - powiedział po meczu z Cracovią II Bartosz Wiktoruk. To on ustalił wynik tego meczu na 3:0. - Żartowaliśmy, kiedy w końcu strzelę gola i teraz się udało. Bardzo się z tego cieszę. Dostałem dobre podanie od Wiktora (Wiktor Stępniowski - przyp. red.), wystarczyło tylko dołożyć nogę i tak zrobiłem - dodał zawodnik.
W meczu tym zagrał także inny wychowanek Stali, Jakub Lebioda. Jego ojciec Artur także grał w barwach tego klubu, podobnie jak wujek, Krystian. - Cały czas słyszę, jak powinienem się zachowywać w pewnych sytuacjach, ale podobnie jest w gronie całej drużyny. Na pewno chciałbym grać częściej, ale najpierw muszę wykorzystywać te minuty które dostaje i pokazywać się dobrze na treningach - powiedział Jakub Lebioda.
- Na pewno będzie to trudniejsze spotkanie niż to z Cracovią - powiedział Wiktoruk o nadchodzącym starciu z Podhalem Nowy Targ (w sobotę).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?