Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga koszykówki. Bogdan Pamuła, trener Stali Stalowa Wola: Awans nie jest dla nas najważniejszy

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Marcin Radzimowski
Koszykarska Stal Stalowa Wola ma za sobą udanych kilka miesięcy. Pierwszą część sezonu 2021/2022 podopieczni trenera Bogdana Pamuły zakończyli na pozycji lidera trzeciej ligi małopolskiej oraz na miejscu dającym awans do barażów z grupy podkarpacko-lubelskiej. W całej rundzie jesiennej przegrali tylko jeden mecz, ale według szkoleniowca awans do drugiej ligi nie jest najważniejszym zadaniem dla klubu.

Stal Stalowa Wola spadła z koszykarskiej drugiej ligi po zakończeniu sezonu 2019/2020. Zielono-czarni przegrali wówczas wszystkie swoje ligowe mecze i musieli pożegnać się z tym rozgrywkami.

Od sezonu 2020/2021 stalowowolanie rywalizują w rozrywkach dla trzecioligowców w dwóch grupach: małopolskiej oraz podkarpacko-lubelskiej. W tych pierwszych biorą udział towarzysko, ich wyniki nie przekładają się na ewentualny awans do barażów o drugą ligę. Grają w nich jednak, podobnie jak Stolaro.pl Resovia Rzeszów, z powodu bardzo małej liczby ekip z lidze podkarpacko-lubelskiej. Bierze w nich udział tylko trójka drużyn, ale to właśnie z niej Stal ma szansę załapać się na grę w barażach o awans.

- Nie jest to naszym celem nadrzędnym. Jeśli jednak zagramy w barażach i będziemy mieli na tyle mocną drużynę, by awansować, to będziemy się zastanawiać, jak to skonsumować i stworzyć fajny zespół na drugą ligę. W całym Podkarpaciu jest jednak bardzo duży problem z koszykówką młodzieżową. W lidze jest inaczej, można sobie kogoś kupić. W rozgrywkach młodzieżowych jak się zawodników nie wyszkoli, to się ich nie ma – powiedział nam Bogdan Pamuła.

Według szkoleniowca sam awans jest jednak możliwy.

- Ogrywamy tych młodych zawodników i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Buczek , Tabor, Łabuda, Pietras, Jadaś to jest nasz trzon, do tego dochodzą młodzi zawodnicy. Współpracujemy od dwóch sezonów z Kuźnią Koszykówki, zawsze ktoś stamtąd do nas dochodzi. Na razie radzimy sobie bardzo dobrze, przegraliśmy w tym sezonie tylko jeden mecz – dodał Pamuła.

Stal zagrała w barażach o awans do drugiej ligi w poprzednim sezonie. Odpadła jednak już w fazie grupowej i błyskawicznie straciła szansę na powrót do tych rozgrywek.

- Mieliśmy podczas turnieju barażowego trochę pecha, ponieważ przegrywaliśmy mecze w samych ich końcówkach, niewielką liczbą punktów. Gospodarz tamtego turnieju, Hutnik Warszawa, ograł nas tylko jednym punktem, a potem awansował i radzi sobie w drugiej lidze całkiem dobrze. Na pewno w międzyczasie nieco się wzmocnił, ale miejsce w środku tabeli drugiej ligi należy docenić. My natomiast krok po kroku robimy postępy. Jeśli awansujemy, to rozejrzymy się za jakimś zawodnikiem, który pomógłby nam w drugoligowej grze – powiedział także Bogdan Pamuła.

Obecnie Stal Stalowa Wola, podobnie jak inni trzecioligowcy, ma przerwę w grze. Do ligowej rywalizacji powróci w styczniu 2022 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie