Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Łukasz Bereta, trener Stali Stalowa Wola: Bardzo obawiałem się tego meczu z Unią Tarnów

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Stal Stalowa Wola
W sobotę Stal Stalowa Wola wygrała mecz grupy czwartej piłkarskiej trzeciej ligi z Unią Tarnów. Po spotkaniu Łukasz Bereta, trener "Stalówki", w rozmowie z mediami klubowymi przyznał, iż obawiał się tego pojedynku.

- Bardzo obawiałem się tego meczu, ponieważ biorąc pod uwagę 14 ostatnich dni, to zagraliśmy piąte spotkanie. Nasze zmęczenie jest coraz większe. Cieszymy się jednak bardzo z trzech punktów. Zagraliśmy dwie różne połowy. Pierwsza była słaba, kompletnie nie realizowaliśmy założeń taktycznych. Na drugą połowę wyszliśmy zupełnie inaczej, wszystko nam wychodziło, to co powiedzieliśmy sobie w szatni zaczęło funkcjonować. Za to chłopakom dziękuję - powiedział po spotkaniu szkoleniowiec klubu ze Stalowej Woli.

Łukasz Bereta nie był zadowolony po pierwszej połowie z tego, jak swobodnie przeciwnicy poczynali sobie na boisku.

- Powiedzieliśmy sobie kilka rzeczy. Słabo wyglądał nasz pressing i przeciwnik za łatwo otwierał grę. Przegrywaliśmy też większość piłek w środku pola. W drugiej połowie Duda i Stępniowski zagrali bardzo dobrze, kompletnie inaczej niż w pierwszych 45 minutach. Po pierwszej połowie mogliśmy też przegrywać 0:1, więc chwała Mikołajowi Smyłkowi, że obronił rzut karny. Mogło być potem różnie. Świetnie, że obronił, bo dzięki temu mentalnie wszyscy "dostali kopa" - dodał trener.

W kolejnej serii spotkań jego podopieczni zmierzą się z innym beniaminkiem, Koroną Rzeszów. Były szkoleniowiec między innymi Ruchu Chorzów stara się podchodzić do tego pojedynku na chłodno.

- To będzie trudne spotkanie, bo zespoły z dolnych rejonów tabeli przyjeżdżają do nas się bronić. Dzisiaj Unia tak nie grała, tylko nas atakowała na całym boisku i my też mieliśmy dużo przestrzeni za plecami obrońców. Jeśli grają z nami zespoły nastawione defensywnie, do gry z kontry, to dopóki nie zdobędziemy pierwszej bramki, to gra się bardzo trudno. Ja się cieszę, że mamy w końcu cały mikrocykl do przepracowania i możemy się spokojnie przygotować do tego meczu - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie