Przeciwnikiem Siarki będzie drużyna z Tomaszowa Lubelskiego. Tomasovia rozpoczęła drugą część sezonu 2021/2022 od porażki w derbach województwa lubelskiego. Mierząc się z Orlętami Radzyń Podlaski uległa im 1:2, a jedynego dla niej gola strzelił Damian Chmura.
Ogółem ta porażka sprawiła, że Tomasovia ma już aż 15 meczów bez wygranej z rzędu (licząc ze spotkaniami rozegranymi w 2021 roku). Pod względem wygranych meczów drużyna ta jest najsłabsza w całej lidze, zwyciężyć bowiem zdołała tylko jeden raz, 28 sierpnia - pokonała wówczas 4:0 Sokoła Sieniawa.
W tabeli ligowej znajduje się na przedostatnim miejscu - do jednego zwycięstwa dołożyła sześć remisów i z dziewięcioma oczkami na koncie wyprzedza jedynie Wólczankę Wólkę Pełkińską, od której ma lepszy bilans bramkowy.
Walka o utrzymanie będzie dla Tomasovii bardzo trudna, choć nie niemożliwa do zrealizowania. Klub ten do pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli wciąż traci stosunkowo niewiele punktów - siedem. Jeśli więc będzie chciał włączyć do rywalizacji o pozostanie w trzeciej lidze, to będzie chciał jak najszybciej zacząć gromadzić punkty. Siarce Tarnobrzeg natomiast na pewno będzie chciał się zrewanżować za mecz z rundy jesiennej. Wówczas drużyna prowadzona przez trenera Sławomira Majaka ograła tego rywala 3:2. Gole dla Siarki strzelali: Marcin Stefanik, Paweł Mróz i Dawid Bałdyga, a dla Tomasovii dwa trafienia zanotował Damian Szuta.
Obie te drużyny zagrają ze sobą w Tarnobrzegu w tę sobotę. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15.
Drużyną, którą Tomasovia ściga, ponieważ zajmuje pierwsze bezpieczne miejsce w tabeli ligowej, jest Wisła Sandomierz, a więc najbliższy przeciwnik Stali Stalowa Wola.
Sandomierzanie w pierwszym tegorocznym meczu ligowym mierzyli się na wyjeździe z Avią Świdnik i do przerwy dość niespodziewanie prowadzili 2:0 po golach strzelonych przez Damiana Mężyka i Jakuba Mażysza, to w drugiej połowie Wojciech Białek i Arkadiusz Górka doprowadzili jednak do remisu, choć wynik 2:0 dla Wisły utrzymywał się do 76. minuty gry. Ostatecznym rezultatem było jednak 2:2.
Dla Wisły był to trzeci z rzędu mecz bez wygranej. Wcześniej notowała takie wyniki: 1:2 z Unią Tarnów i 1:1 z Koroną Rzeszów. Dzięki temu jednak, że zdobyła jeden punkt, to awansowała ze strefy spadkowej na bezpieczna lokatę. Ogółem ma na koncie 16 oczek, tyle samo co otwierająca grono potencjalnych spadkowiczów drużyna Sokoła Sieniawa. jednak ma od niej lepszy bilans bramkowy.
W pierwszym meczu z tym przeciwnikiem Stal Stalowa Wola zanotowała zwycięstwo 2:1. Bramki dla niej zdobywali Sławomir Duda i Kamil Radulj, a dla drużyny z województwa świętokrzyskiego zrobił to Mateusz Stańczyk. W poprzednim meczu tych drużyn w Sandomierzu Stal wygrała jeszcze bardziej zdecydowanie, 3:0. Wówczas gole dla niej strzelali piłkarze nieobecni już w tym klubie: Bartosz Wiktoruk, Piotr Mroziński oraz Adam Waszkiewicz.
Rewanż w tym sezonie również odbędzie się w Sandomierzu, a będzie to w tę niedzielę. Początek o godzinie 15.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?