- Był to mecz dwóch zespołów, które są w górnej części tabeli i nikt nie chciał tego meczu przegrać. Tym bardziej my, którzy ostatnio nie mogliśmy skompletować trzech punktów i to się odbiło na pozycji w tabeli. Reasumując cieszymy się z wygranej niezmiernie, ponieważ wiedzieliśmy, że po tym meczu albo zakotwiczymy w górnej części tabeli, albo spadniemy na niższe lokaty. Cieszę się, że zawodnicy unieśli ciężar tego meczu, zagrali z dużym zaangażowaniem, dużą determinacją i dużą walką oraz ambicją. Wiedzieliśmy, że nie możemy iść na wymianę ciosów z tak dobrym zespołem, jak Cracovia II i dlatego przeszliśmy do średniego, a czasami i niskiego pressingu. Zawężaliśmy środek i chociaż piłkarsko Cracovia nas przewyższała, to wola walki zadecydowała o tym, że mamy trzy punkty. Wracamy na pozycję lidera i jestem z tego powodu mega szczęśliwy, ale wiem też, że przed nami dwa bardzo trudne wyjazdy i wiele się może wydarzyć. Zdajemy sobie jednak sprawę, że wszystko zależy tylko od nas - powiedział po meczu z Cracovią II trener Majak.
W meczu z Cracovią II nie zagrał Krzysztof Zawiślak i okazało się, że kibice Siarki w tej rundzie na murawie już go nie zobaczą.
- Nie zagra już w tym roku, naderwał więzadła w kostce w trakcie meczu w Łagowie - dodał szkoleniowiec tarnobrzeskiej drużyny.
Więcej w materiale wideo.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?