Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Sławomir Majak, trener Siarki Tarnobrzeg: Sobotnie derby ze Stalą Stalowa Wola będą ważne dla układu tabeli trzeciej ligi

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
- Dalej wszystko zależy od nas - powiedział trener Siarki, Sławomir Majak
- Dalej wszystko zależy od nas - powiedział trener Siarki, Sławomir Majak Marcin Radzimowski
Łukasz Mierzejewski z Avii Świdnik i Sławomir Majak skomentowali środowy mecz trzeciej ligi. Trener Siarki Tarnobrzeg chce, by jego drużyna na derby ze Stalą Stalowa Wola pojechała z innym nastawieniem.

- Na pewno jesteśmy zadowoleni, wyglądaliśmy dobrze pod względem mentalnym i fizycznym, byliśmy równorzędnym zespołem na tle lidera. Wiedzieliśmy, że musimy cały czas wytwarzać presję na zawodnika z piłką i to się sprawdziło. Nie pozwalaliśmy na wprowadzanie przez stoperów piłek wyżej. I gratulacje, bo myślę, że drużyna pokazała charakter i dobrą piłkę. I Siarka i my mieliśmy sytuacje, ale to my zdobyliśmy bramkę. Życzę Siarce powodzenia, bo myślę, że i tak jest głównym faworytem do awansu - powiedział po wygranym 1:0 meczu z Siarką Tarnobrzeg trener Avii Świdnik, Łukasz Mierzejewski.

Dla klubu z województwa lubelskiego środowy triumf nad tarnobrzeżanami był kolejnym bardzo dobrym rezultatem w starciu z klubem ze ścisłej czołówki. Wcześniej wygrał 2:1 z Cracovią II i 1:0 z Chełmianką Chełm, a 0:0 zremisował z ŁKS Probudex Łagów.

- Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, bo liczyliśmy dzisiaj na dużo więcej. Bramka, która padła, była dosyć kuriozalna, po rykoszecie i nie wiem, czy bramkarz mógł na to lepiej zareagować. Mecz, który się toczył pokazał, że żadna drużyna nie osiągnęła takiej przewagi, by móc powiedzieć, że może się pokusić o zwycięstwo. Był to typowy mecz na 0:0, albo na 1:1. Szkoda, że Adamek przy wyniku 0:1 nie wykorzystał sytuacji sam na sam - powiedział po przegranym meczu z Avią Świdnik trener Siarki Tarnobrzeg, Sławomir Majak.

W tabeli ligowej jego drużyna jest na drugim miejscu. Prowadzi Podhale Nowy Targ, trzeci jest ŁKS Probudex Łagów, a czwarta Cracovia II. Wszystkie te drużyny mają na koncie po 51 punktów, a o kolejności decyduje bilans meczów bezpośrednich między tymi zespołami.

- Mamy teraz bardzo trudny mecz przed sobą, jedziemy na derby, a Stal wygrała dzisiaj z Orlętami. Dalej jednak wszystko zależy od nas i rolą moją i sztabu szkoleniowego jest to, by podnieść zespół po porażce, żebyśmy pojechali na mecz w innym nastawieniu. Szkoda, że tak się dzisiaj stało, możemy tylko wszystkich przeprosić, ale wiemy, że zespół potrafi grać w piłkę. Ten najbliższy mecz będzie bardzo ważny dla układu tabeli - dodał szkoleniowiec Siarki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie