- W pierwszej kolejności była użyta przez funkcjonariuszy siła fizyczna do obezwładnienia, to nie przyniosło rezultatu, więc użyto gazu. To też nie pomogło, więc policjanci użyli tasera – relacjonuje Alicja Śledziona ze szczecińskiej policji.
Porażony mężczyzna źle się poczuł, a policjanci wezwali na miejsce karetkę.
- Wczoraj o 22:20 dostaliśmy zgłoszenie od policji w Mierzynie, że pacjent pobudzony traci oddech. Zadysponowany został zespół podstawowy, który na miejscu podjął czynności reanimacyjne. Pacjenta z przywróconym krążeniem przewieziono do szpitala - relacjonowała
Elżbieta Sochanowska z wojewódzkiej stacji pogotowia ratunkowego w Szczecinie.
Po przewiezieniu do szpitala 30-latek zmarł.
Wszczęto śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny jego śmierci i ocenić działania policjantów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?