W pierwszej połowie spotkanie było dosyć wyrównane, ale to Ekoball Stal Sanok wyszła na prowadzenie po strzale Kaczmarskiego. Po przerwie jednak przewaga gospodarzy była już wyraźna.
- Mogliśmy spokojnie strzelić kilka nawet bramek, ale jakoś ta piłka nie chciała wpaść. Wciąż mamy trochę kłopotów ze skutecznością, ale najważniejsze, że jednak udało nam się zdobyć 3 punkty, bo trzeba punkty zbierać i iść do góry w tabeli
- podsumował mecz drugi trener zespołu z Sanoka, Robert Ząbkiewicz.
W drugiej części spotkania bardzo dobrze okazje zmarnowali Kacper Słysz, Krystian Kalemba i Damian Niemczyk.
- Szkoda, ale myślę, że przyjdzie takie spotkanie, gdy się przełamiemy i wygramy wyraźnie - ważne jest też to, że zagraliśmy na "0" z tyłu, bo wcześniej to potrafiliśmy w meczu tracić i trzy gole - przyznał Robert Ząbkiewicz.
Geo-Eko Ekoball Stal Sanok - Stal II Stalowa Wola (1:0)
Bramki: 1:0 Kaczmarski 32.
Ekoball: Krzanowski - Sz. Słysz (90 Wałdyka), Lorenc, Kar. Adamiak, Kaczmarski ż - Tabisz, K. Słysz, Kam. Adamiak (60 Niemczyk), Jakubowski (85 Baran), Jaklik - Sobolak (60 Kalemba). Trener Piotr Kot.
Stal: Korziewicz - Białas, Jarosz, Gnatek B., Szifer - Świerad, F. Moskal, Stępniowski, Dziopak, Lebioda - Tłuczek. Trener Sławomir Adamus.
Sędziował Tomasiewicz (Dębica).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?