W pierwszym kwadransie zdecydowanie więcej z gry mieli gospodarze. David Hascak uderzał piłkę tuż obok słupka. Błękitni mieli jednak argumenty by odpowiedzieć rywalowi na jego ataki. Wynik otworzył doświadczony Bartłomiej Darłak, który wrócił do meczowej kadry po pauzie za kartki. Piłkę ze skrzydła dograł mu Michał Kukla.
Błękitni tym razem mogli skorzystać z Huberta Siepierskiego, ale skład nadal był daleki od optymalnego. Trener Łukasz Chmura dał szansę gry (w podstawowym składzie) kolejnemu młodemu wychowankowi, tym razem Kamilowi Podczaszemu. W drugiej połowie rezerwy Stali robiły wszystko by wywalczyć przynajmniej punkt, ale Błękitni bardzo długo mądrze i szczęśliwie się bronili. W międzyczasie wyprowadzili kilka kontr, z których przynajmniej jedna powinna zakończyć się bramką. Miejscowi karnego wywalczyli w ostatniej akcji meczu, po rzucie wolnym. Na gola zamienił go Słowak - David Hascak.
Stal II Stalowa Wola - Błękitni Ropczyce 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Darłak 23, 1:1 Hascak 90+8 karny.
Stal II: Siudak – Bosak, B. Gnatek, Pietrzyk ż, Białas (89 Buczek) - Stelmach (63 Świerad), Lebioda (78 Burdzy), Moskal, Hascak, Espana - Tłuczek. Trener Sławomir Adamus.
Błękitni: Dybski – Waszczuk, Gdowik (86 Świętoń), Kmiotek – Majka (90 Szczybyło), Podczaszy, Majcher, Kukla – Darłak (62 Fornek ż), Bieniek, Siepierski (70 Bęben). Trener Łukasz Chmura.
Sędziował Kogut (Przemyśl).
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?