44. Bieg Nadwiślański imienia Alfreda Freyera z Baranowa Sandomierskiego do Tarnobrzega. Pierwszy na mecie Michał Wojciechowski. Zdjęcia

Bieg Nadwiślański organizowany przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji upamiętnia postać i sukcesy sportowe Alfreda Freyera, pochodzącego z Dzikowa najwybitniejszego lekkoatlety okresu międzywojennego, mistrza i rekordzisty Polski zwanego polskim Nurmim.

Kariera Alfreda Freyera została przerwana tragicznie przed jego upragnionym debiutem olimpijskim w Amsterdamie, 21 grudnia 1927 roku. Sportowiec spędzał wtedy czas w rodzinnym Dzikowie. Kiedy w zamku wybuchł pożar ruszył na ratunek bezcennym zbiorom bibliotecznym. Był jedną z 11 osób, które wówczas zginęły. Miał zaledwie 26 lat.

Trasa biegu głównego, którą w tym roku pokonało 92 zawodników, z zamku w Baranowie Sandomierskim do zamku w Tarnobrzegu była ulubioną treningową trasą Freyera. Rywalizując na tym dystansie już po raz 44. biegacze oddali mu hołd.

Najszybszą z kobiet w biegu głównym na 15 kilometrów była Marta Prajzner z Krościenka Wyżnego (czas 59:56), druga na metę wbiegła Małgorzata Siembida z Borków (1:01:51), trzecia była Kinga Walania - Bronhard z Głogowa Małopolskiego (1:02:05).

Wśród mężczyzn triumfował Michał Wojciechowski z Tarnobrzega (49:19), drugi był Marcin Nowak ze Stalowej Woli (52:56), trzeci - Grzegorz Wójs ze Stalowej Woli (53:15).

Jako ostatni linię mety przekroczył 80-letni Zdzisław Karpiński z Tarnobrzega, pierwszy prezes tarnobrzeskiego klubu biegacza Witar, który uczestniczył we wszystkich edycjach tej sportowej imprezy.

WYNIKI OPEN
Oprócz zwycięzców w kategorii Open organizatorzy nagrodzili także najlepszych zawodników kategorii wiekowych, najlepszego tarnobrzeżanina i najlepszą tarnobrzeżankę.

Jesienne święto sportu przyciągnęło w tym roku setki zawodników w różnym wieku - od przedszkolaków po seniorów. Największą frekwencję miały biegi młodzieżowe rozgrywane w parku dzikowskim, także z metą przed Zamkiem Tarnowskich.