Rzecz działa się rano na terenie osiedla Sobów, gdzie policjanci pełnili dyżur. Zwrócili uwagę na audi, którego kierowca będąc w rejonie przejazdu kolejowego, zignorował znak drogowy STOP, który nakazuje bezwzględne zatrzymanie pojazdu, przyspieszył i kontynuował jazdę.
- Widząc zatrzymujących go policjantów, zatrzymał samochód kilka metrów przed miejscem kontroli i zamienił się miejscami z pasażerką. Funkcjonariusze podjęli kontrolę. Szybko wyszło na jaw, dlaczego 57-letni mieszkaniec gminy Gorzyce, zamienił się miejscami z jadącą z nim kobietą - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Przeprowadzone badanie wykazało 0,42 promila alkoholu w organizmie 57-latka. To nie jedyne przewinienie, jakiego dopuścił się mężczyzna. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Był także w przeszłości notowany za jazdę na „podwójnym gazie”. 54-letnia pasażerka, która siedziała za kierownicą pojazdu, przyznała się policjantom do zamiany miejsc. Była zdenerwowana i zawstydzona całym zajściem.
Kierowca audi za popełnione wykroczenie - niestosowania się do znaku STOP - został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych. Za jazdę po alkoholu i bez uprawnień, 57-latek odpowie przed sądem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?