Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

80. rocznica śmierci Józefa Sarny. Mieszkańcy oddali hołd bohaterskiemu obrońcy Tarnobrzega

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Msza święta na cmentarzu wojennym w Tarnobrzegu w 80. rocznicę śmierci obrońcy miasta Józefa Sarny.
Msza święta na cmentarzu wojennym w Tarnobrzegu w 80. rocznicę śmierci obrońcy miasta Józefa Sarny. Wioletta Wojtkowiak
W przypadającą 13 września 80. rocznicę śmierci kapitana Józefa Sarny mieszkańcy Tarnobrzega modlili się w intencji bohatera. Na jego grobie oraz przy pomniku na wiślanej skarpie złożyli kwiaty.

Mszę świętą na cmentarzu wojennym przy ulicy Targowej odprawili ojciec Wojciech Krok OP z klasztoru dominikanów oraz ksiądz Paweł Dobrowolski z parafii pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

- Myślę, że nasi bohaterowie nie potrzebują wielkich pomników, ale potrzebują naszej miłości. A to, że tutaj dzisiaj jesteśmy jest znakiem miłości i oddania dla ich trudu, poświęcenia, ich życia - mówił do zebranych ojciec Wojciech Krok.

Hołd bohaterowi września 1939 roku, który zginął broniąc Tarnobrzega przed hitlerowską nawałą, oddała młodzież, kombatanci, członkowie koła nr 13 Związku Żołnierzy Wojska Polskiego imienia kapitana Józefa Sarny, przedstawiciele magistratu na czele z prezydentem Tarnobrzega Dariuszem Bożkiem. Szczególnym gościem była siostrzenica kapitana Sarny Elżbieta Uczarczyk z rodziną.

O oprawę uroczystości zadbali nauczyciele i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 10, kontynuując tradycje nieistniejących placówek (Gimnazjum nr 3 i szkoły podstawowej nr 5), których patronem był Józef Sarna.

- Naszym zadaniem jest kształtowanie w młodzieży postaw patriotycznych i uczenie mądrej miłości do ojczyzny, tej wielkiej i tej małej. Kapitan Sarna to wzór dla młodzieży. Był to człowiek autentycznie wierny hasłu „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Wyznaczał młodym ludziom drogę, którą powinni iść - podkreśliła Bogusława Jasińska.

Kapitan Józef Sarna, nominowany do tego stopnia pośmiertnie w 2014 roku, urodził się 21 września 1910 roku w Pilchowie. W 1934 roku jako podporucznik rezerwy 2 Pułku Piechoty Legionów podjął pracę instruktora Przysposobienia Wojskowego i Wychowania Fizycznego w Tarnobrzegu.

Podczas kampanii wrześniowej porucznik dowodził Hufcem Przysposobienia Wojskowego oraz harcerzami broniąc skarpy wiślanej i udaremniając 10 września przeprawę Niemców przez Wisłę w okolicy Skalnej Góry. Później nakazał wycofać się swoim oddziałom oraz ukryć posiadaną broń. Sam razem z pięcioma żołnierzami dwoma cekaemami bronił się przed nacierającym wrogiem jeszcze przez dwa dni.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie