Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

93 ochotników u podkarpackich terytorialsów. Przed nimi szkolenie w ośrodku poligonowym

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Bramy koszar w Nisku przekroczyli kolejni ochotnicy, którzy chcą służyć w pododdziałach 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej im. płk. Łukasza Cieplińskiego ps. „Pług”. To pierwsze powołanie ochotników od ogłoszenia pandemii w Polsce. W sumie do podkarpackiej brygady przybyło 93 żołnierzy, którzy odbędą szesnastodniowe szkolenie podstawowe i ośmiodniowe szkolenie wyrównawcze.

- 20 czerwca w Nisku odbyło się powołanie ochotników do służby w strukturach 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. W Nisku kwalifikowano kandydatów do batalionu rzeszowskiego, niżańskiego, dębickiego, jarosławskiego oraz sanockiego. Wcześniej wszyscy stawili się w miejscach stacjonowania batalionów, gdzie przeprowadzono badanie temperatury oraz ochotnicy wypełnili oświadczenie związane z COVID 19 - informuje kapitan Witold Sura, rzecznik prasowy 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej imienia płk. Łukasza Cieplińskiego.

Niespełna miesiąc temu dowództwo brygady ogłosiło nabór do podkarpackich terytorialsów. Wyzwanie podjęło 93 ochotników, w tym 27 kobiet.

- Są to osoby młode, które nie miały kontaktu z wojskiem, jak również z bagażem doświadczeń życiowych, które od dawna chciały wstąpić do wojska, ale czas i obowiązki rodzinne nie pozwalały im na to. Teraz Wojska Obrony Terytorialnej stworzyły takie możliwości, by bezkolizyjnie zrealizować swoje życiowe marzenie - dodaje rzecznik.

Decyzja o założeniu munduru w tym trudnym czasie to wyraz ogromnej odpowiedzialności za społeczeństwo i ojczyznę. Podjęcie się tego zadania przez młodego człowieka czyni go dojrzałym obywatelem. A to najlepszy moment by wykonać pierwszy krok w dorosłość. Szkolenie jest bardzo intensywne, ale i bardzo urozmaicone. Minimum teorii, maksimum praktyki, między innymi taktyki wojskowej i strzelań bojowych tak, żeby po dwóch tygodniach ochotnicy, którzy nigdy dotąd nie byli w wojsku, nabyli umiejętności bezpiecznego posługiwania się bronią i poznali podstawowe zasady zachowania na polu walki

– wyjaśnia dowódca 3. Podkarpackiej Brygady OT płk Dariusz Słota.

Wcielenie to pierwszy dzień tak zwanej „szesnastki” i „ósemki”. Szesnastodniowe szkolenie podstawowe i wyrównawcze odbywa się w systemie ciągłym na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie. W tym szkoleniu udział biorą kandydaci, którzy do tej pory nie mieli styczności z żadną z form służby wojskowej, i ci którzy odbyli służbę wojskową w formie przeszkolenia wojskowego, czy też byli żołnierze zawodowi.

Podczas 16 dni szkolenia podstawowego instruktorzy największy nacisk kładą na naukę praktycznych umiejętności posługiwania się bronią, zasady zachowania na współczesnym polu walki, przetrwania w trudnych warunkach, udzielania pierwszej pomocy oraz topografii. Szkolenie taktyczne integruje wszystkie inne przedmioty, a priorytetem jest szkolenie strzeleckie.

W przededniu przysięgi wojskowej 4 lipca żołnierze ochotnicy odbędą egzamin końcowy, który składa się z wielu zadań taktyczno – ogniowych.

Ukoronowaniem szkolenia podstawowego będzie przysięga wojskowa, która tym razem odbędzie się 5 lipca w Nowej Dębie.

Obecnie w szeregach Wojsk Obrony Terytorialnej służy około 24 tys. żołnierzy. Formacja rozwija swoje struktury już we wszystkich województwach. Wkrótce pierwsi żołnierze WOT osiągną status gotowych do walki po trzech latach szkolenia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie