Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aaron Carter nie żyje. Byłego chłopaka pożegnała Hilary Duff

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Hilary Duff spotykała się z Aaronem Carterem od 2000 roku. Ich związek miał trwać ok. trzech lat.
Hilary Duff spotykała się z Aaronem Carterem od 2000 roku. Ich związek miał trwać ok. trzech lat. Fot. Rex Features/East News; Peter Brooker/Shutterstock
Aaron Carter nie żyje. Ciało 34-latka zostało znalezione w sobotę w jego domu w Kalifornii. Wyrazy żalu po przedwczesnej śmierci piosenkarza płynął od fanów i gwiazd z całego świata. W poruszającym wpisie pożegnała go także jego była partnerka, aktorka i piosenkarka Hilary Duff.

W sobotę wieczorem media obiegła informacja o nagłej śmierci Aarona Cartera. Amerykański piosenkarz, a prywatnie brat Nicka Cartera z legendarnej grupy Backstreet Boys, został znaleziony martwy w swoim domu w Kalifornii.

Zmarłego przedwcześnie Cartera żegnają gwiazdy i współpracownicy. Poruszenia śmiercią piosenkarza nie kryje także jego była dziewczyna, aktorka i piosenkarka Hilary Duff, która poświęciła mu wpis na jednym z portali społecznościowych.

Aaron Carter nie żyje. Piosenkarza żegna była dziewczyna

Swój wpis Hilary Duff rozpoczęła od słów "Dla Aarona". "Jest mi ogromnie przykro, że życie było dla Ciebie tak trudne i że musiałeś się z nim zmagać na oczach całego świata" – napisała na Instagramie. Aktorka dodała, że 34-latek miał "absolutnie emanujący urok".

"Chłopcze, moje nastoletnie ja bardzo cię kochało" – zakończyła aktorka, przesyłając wyrazy miłości rodzinie zmarłego piosenkarza, w tym trudnym dla niej czasie.

Hilary Duff spotykała się z Aaronem Carterem od 2000 roku. Ich związek miał trwać ok. trzech lat.

Oprócz byłej dziewczyny, piosenkarza pożegnały także m.in. grupy N Sync i New Kids On The Block.

Aaron Carter. Dziecięca gwiazda, którą przerosła sława

Aaron Carter rozpoczął karierę muzyczną w 1997 roku. To właśnie wtedy, jako zaledwie dziewięcioletni chłopiec, nagrał swój debiutancki album "Aaron Carter". Trzy lata później ukazała się jego druga płyta " Aaron's Party". Później wydał kolejne krążki: "Oh Aaron", "Another Earthquake" i "Love".

W ostatnim czasie gwiazdor zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, z powodu których odwoływał kolejne koncerty. We wrześniu 2019 roku raper zdecydował się na odważne wyznanie. Poinformował, że zdiagnozowano u niego schizofrenię, chorobę dwubiegunową afektywną, depresję maniakalną i nerwicę.

Komentując informację o śmierci Cartera fotograf Jeff Kravitz stwierdził, że miał on "niesamowicie burzliwe życie i wpadł w pułapkę sławy". "Sława nie jest niczyim przyjacielem. Pracowałem z nim podczas jednego z jego licznych powrotów i był dobrym dzieciakiem o wielkim sercu. Niestety to nie wystarczy, aby poruszać się w tym niesamowicie surowym świecie" – napisał.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Aaron Carter nie żyje. Byłego chłopaka pożegnała Hilary Duff - Portal i.pl

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie