Agata Majda, Miss Studniówki 2015 w Tarnobrzegu, nigdy nie odmawiam pomocy

Po zaciętym głosowaniu i walce do ostatnich minut Miss Studniówki 2015 w Tarnobrzegu oraz w powiecie tarnobrzeskim została Agata Majda. 20-letnia maturzystka z klasy IVG Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 3 w Tarnobrzegu. Oto jaka jest nasza miss.

Wolontariuszka

Agata jest sympatyczną i zawsze uśmiechniętą dziewczyną, która zawsze służy pomocą drugiej osobie. Jak tylko może udziela się charytatywnie. W szkole wraz z grupą koleżanek była współorganizatorką akcji "Mam Haka na Raka". To w jej trakcie wyjaśniano, jak ważne są badania profilaktyczne, które wcześnie pozwalają wykrywać nowotwory. Na tym nie kończy się działalność miss przy promocji zdrowia.

- Nie boję się strzykawek, ani widoku krwi, zatem chętnie udaję się do centrum krwiodawstwa, gdzie mogę przekazać ten dar życia. Jestem wolontariuszką w ramach DKMS. W tym przypadku liczy się pomoc osobom chorym na białaczkę. Może wśród nas są osoby, które powinny się zapisać do bazy DKMS, potem przekażą swój szpik kostny i uratują komuś życie - wyjaśnia Agata Majda.

Oprócz tego chętnie bierze udział we wszelkich szkolnych inicjatywach, a także działa w samorządzie uczniowskim. - Po prostu to lubię. Sprawia mi to ogromną frajdę - dodaje. - Myślę, że na studiach będzie podobnie. Też będę starała się pomagać, jak tylko mogę. Taką mam naturę i nigdy to się nie zmieni.

Twierdza przy Niepodległości

Naszą miss można często spotkać z szalikiem Siarki na szyi na Stadionie Miejskim przy alei Niepodległości. Tak, Agata kocha piłkę nożną, a także uwielbia kibicowanie.

- Atmosfera podczas spotkań piłkarskich jest wspaniała. Wiele razy dzień po meczu nie mogę nic mówić, ale to jest nieważne. Oczywiście uważnie obserwuje to co dzieje się na murawie - mówi Agata. - Można powiedzieć, że jest to taki lokalny fanatyzm w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Stadion to dla niej miejsce spotkań ze znajomymi w każdy meczowy weekend. - Jeśli tylko gramy u siebie to na pewno idę na mecz. Nie ma innej opcji - dodaje.

Kibicowanie połączyła także działalnością charytatywną, bo jak tylko mogła wspierała akcję "Siarkowcy Dzieciakom" przygotowywaną przez Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Nożnej "Złota Siarka".

Muzyka i film

Poza tym, jak każda młoda osoba chętnie słucha muzyki, a także ogląda dobre filmy. Nie ma czasu na długie przesiadywanie przed telewizorem, bo plan dnia jest zawsze bardzo napięty. Każdą wolną chwilę stara się spędzać z najbliższymi, a także przyjaciółmi i znajomymi. Zarówno jeśli chodzi o muzykę, jak i film ma swoje ulubione produkcje, przy których zawsze miło spędza czas.

Przedmaturalny stres

Przed 20-latką pierwszy trudny egzamin, jakim jest matura. - Już powoli zaczynam odczuwać przedegzaminacyjny stres , a pewnie będzie jeszcze gorzej, kiedy do matury pozostanie zaledwie kilka dni - mówi Agata.

Akurat laureatka naszego konkursu jest w trakcie próbnych egzaminów. - Przyznając szczerze to trzeba się obawiać każdego z przedmiotów, które są zdawane na maturze. W końcu od tego w dużej mierze zależy nasza przyszłość, kierunek studiów, a potem na pewno zawód, jaki będziemy wykonywać - przyznaje.

Jak na razie Agata nie wybrała jeszcze kierunku studiów, ani miasta, gdzie będzie chciała wyjechać.

Rozmawiając z uczennicą klasy o profilu geodezja trudno nie zadać pytania, czy to może właśnie będzie akurat wybrany kierunek studiów. - Raczej nie. Chyba będę szukała czegoś nieco innego - mówi Agata.

Po maturze młodzież z "Budowlanki" czeka jeszcze jeden test. Będzie to egzamin zawodowy, do którego także trzeba się skrupulatnie przygotować. - Na razie o nim nie myślę, ale kiedy tylko zakończę ustną część matur, zabiorę się za naukę do egzaminu zawodowego - mówi Agata.
Zarówno szkołę średnią, jak i swoją klasę będzie zawsze wspominać, jak najlepiej, bo przez ostatnie cztery lata poznała grupę naprawdę fantastycznych osób. - Pewnie po latach będziemy mieli spory ubaw, wspominając to co robiliśmy w szkole średniej - wyjawia miss.

Pierwszy taki konkurs

Do tej pory Agata nie brała udziała w konkursach takich jak wybory miss. Jest to dla niej zupełnie nowe doświadczenie.

- Wybory miss traktuję nieco z przymrużeniem oka. Owszem jest to fantastyczna przygoda i chyba każda kobieta marzy o tym, aby brać udział w konkursie piękności. Raczej już nie będę brała udziału w żadnych innych wyborach. Ten konkurs jest wyjątkowy i raczej nie spodziewam się żadnych innych - przyznaje. - Choć trzeba przyznać, że walka o zwycięstwo była naprawdę ekscytująca.

Warto dodać, że walka o zwycięstwo trwała do samego końca głosowania. Agata zebrała, aż 7302 głosy, a główna kontrkandydatka 7168. Na prowadzeniu była raz Agata, a potem "przeskakiwała" ja Sylwia Walczyna z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 w Tarnobrzegu.

- Dziękuję za wszystkie głosy, które zostały na mnie oddane. Przy okazji chciałabym pozdrowić moją koleżankę Karolinę Kołodziejczyk - kończy Agata.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO