MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Albina Róg z Baranowa Sandomierskiego "maluje" tym, co daje natura

Grzegorz LIPIEC, [email protected]
Miłośniczka przyrody i sztuki, mieszkanka Baranowa Sandomierskiego, Albina Róg przy okazji wernisażu inaugurującego wystawę swoich prac w tarnobrzeskiej Galerii Po Schodach opowiedziała jak tworzy, skąd czerpie pomysły i dlaczego zdecydowała się zająć się sztuką.

Gdzie można zobaczyć florografy Albiny Róg?

Gdzie można zobaczyć florografy Albiny Róg?

Wystawa prac Albiny Róg mieści się w tarnobrzeskiej Galerii Po Schodach przy ulicy Moniuszki 1.

Do wykonania florografów artystka używa tego, co daje sama natura. Kolorowe liście, płatki kwiatów, trawy są materiałem, z którego powstają prace o różnorodnej tematyce. Ułożone i przykryte szkłem w antyramach piękne pejzaże, bukiety, zwierzęta, a nawet budowle zachwycają swym naturalnym pięknem.

WIELKA MIŁOŚĆ DO PRZYRODY

Prawie dziesięć lat temu pani Albina Róg stwierdziła, że chce spróbować czegoś nowego. Jako, że kochała sztukę oraz przyrodę postanowiła połączyć ze sobą jedno i drugie hobby.

- Wszystko zaczęło się od wielkiej miłości do przyrody i plastyki, której lekcje w szkole lubiłam ponad wszystko - mówi Albina Róg, artystka z Baranowa Sandomierskiego. - Nie mam wykształcenia plastycznego, ale właśnie w taki oryginalny sposób odpoczywam i relaksuję się. Nikt mnie nie pogania, po prostu siadam i powoli tworzę kolejny obraz z roślin.

PRACA JEST W MOJEJ GŁOWIE

Jak tłumaczy nam amatorka plastyki to nie jest nic nadzwyczajnego. - Materiałów do prac dostarcza mi sama przyroda. Są to przede wszystkim liście, gałęzie, płatki kwiatów oraz trawa - opowiada Albina Róg.
- Nie mam żadnego przemyślanego planu, co i jak ułożyć. Robię to intuicyjnie. Nigdy nic nie szkicuje, bo całość jest w mojej głowie.

Dzień po dniu, tydzień po tygodniu plastyczka cierpliwie układa na płótnie kolejne elementy florografu. - Układam, nigdy nie przyklejam roślin do płótna. Nie ma też reguły na to ile trwa tworzenie jednego obrazu - dodaje pani Albina. - Czasami jest to kilka dni, a czasami w ostatniej chwili zaczynam wszystko od początku i całą pracę kończę po kilkunastu tygodniach. Na koniec płótno przyczepionymi roślinami przykrywam kawałkiem szkła.

Każda praca pani Albiny Róg powstaje na bazie jej wspomnień, wyjazdów na wakacje, a także tego, co widzi w swojej najbliższej okolicy. - Praktycznie nie unikam żadnej tematyki i na wystawie można oglądać wszystko od krajobrazów po elementy sakralne - mówi artystka.

TRZYDZIEŚCI WYSTAW

Florografy to według Albiny Róg droga do ukazywania swojej własnej wizji sztuki. - Nie robię tego dla pieniędzy. To jest moja miłość i pasja, bez której życie byłoby nudne. W ciągu dziesięciu lat stworzyłam 400 florografów, z których większość została już pokazana na ponad trzydziestu wystawach w całej Polsce - opowiada Albina Róg.

Dorota Siekierka, właścicielka Galerii Po Schodach w Tarnobrzegu:

Dorota Siekierka, właścicielka Galerii Po Schodach w Tarnobrzegu:

- Wystawy z cyklu "Swego nie znacie" mają przede wszystkim na celu dać szansę na zaprezentowanie swojej twórczości przez artystów-amatorów, którzy nie mają na co dzień szansy zaistnieć w większych galeriach. Tak jak w przypadku prac pani Albiny Róg. Florografy to naprawdę niezwykła twórczość, którą bardzo rzadko można spotkać wśród zawodowych artystów.

To duży sukces, bo twórców obrazów z roślin jest w Polsce bardzo mało.
Co się dzieje z gotowymi już florografami? - Większość trafia na różnego rodzaje wystawy, ale część z nich jest rozdawana znajomym czy też przyjaciołom - mówi pani Róg. - Nie mam swoich ulubionych prac, ani tym bardziej nie robię tego dla pieniędzy, ale tylko i wyłącznie dla własnej satysfakcji. Poza tym do tworzenia wciąż napędza mnie moja wspaniała rodzina.

GALERIA OTWARTA DLA WSZYSTKICH

- Właśnie dla takich artystów została stworzona Galeria Po Schodach - mówi Dorota Siekierka, właścicielka galerii. - Wystawy z cyklu "Swego nie znacie" mają przede wszystkim na celu dać szansę na zaprezentowanie swojej twórczości przez artystów-amatorów, którzy nie mają na co dzień szansy zaistnieć w większych galeriach. Choćby tak, jak w przypadku prac pani Albiny Róg. Florografy to naprawdę niezwykła twórczość, którą bardzo rzadko można spotkać wśród zawodowych artystów.

Twórczość pani Albiny Róg tarnobrzeżanie mogą podziwiać do 15 marca. Na wystawie w Galerii Po Schodach autorka prezentuje 38 florografów, które powstawały od 2002 do 2009 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie