"Mamy dość", "Ani jednej więcej", "Jej serce też biło" to hasła, które wznosili mieszkańcy Tarnobrzega, dając wyraz sprzeciwu wobec prawa aborcyjnego oraz oburzenia po tragicznej śmierci ciężarnej 30-letniej Izabeli z Pszczyny. Manifestacja w centrum miasta była reakcją na to dramatyczne wydarzenie.
Tarnobrzeski protest pod hasłem "Ani jednej więcej" był jednym z wielu w Polsce. Zgromadził w sobotni wieczór około stu osób - kobiet, mężczyzn i młodzież. Uczestnicy nieśli ze sobą hasła i fotografię Izabeli. Przed biurem parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Sandomierskiej zapalili znicze. Potem przeszli pod siedzibę sądów i prokuratur.