Jak już o tym pisaliśmy, około godziny dwudziestej trzeciej w czwartek policjanci zostali wezwani do wsi Harasiuki na interwencję w związku z wybiciem szyby w samochodzie. Pokrzywdzony poinformował, że kiedy jechał swoim samochodem, został zatrzymany przez kilkunastu młodych ludzi. Jeden z nich uderzył w szybę samochodu butelką.
UTRUDNIAŁ CZYNNOŚCI
Policjanci weszli do pobliskiego baru. Podczas rozmowy z barmanką jeden z klientów arogancko się wtrącał. Pomimo upomnień mężczyzna utrudniał czynności policjantów, nie chciał również podać swoich danych osobowych. Stawał się coraz bardziej agresywny. Po chwili zaczął szarpać jednego z policjantów. Kiedy drugi policjant próbował pomóc koledze, do szarpaniny przyłączyli się koledzy napastnika.
Pomiędzy policjantami, a napastnikami wywiązała się przed barem bójka. Policjanci użyli ręcznych miotaczy gazu. Kolega zatrzymanego mężczyzny próbował zaatakować policjanta drewnianą żerdzią z gwoździami. Wyglądało to groźnie. Policjant wyjął broń służbową i oddał strzał ostrzegawczy.
TYMCZASOWY ARESZT
Policjanci zatrzymali 20-letniego Piotra Z. i 25-letniego Sylwestra C., który atakował policjanta. W piątek zatrzymani zostali kolejni uczestnicy awantury. Do sądu w Nisku doprowadzonych zostało w niedzielę czterech napastników.
Sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące dwóch najbardziej agresywnych mężczyzn, z możliwością uwolnienia za kaucją. Dwóch kolejnych otrzymało dozór policyjny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?